[FOTORELACJA]548[/FOTORELACJA]
Gorąca atmosfera towarzyszyła dyskusji na temat możliwości budowy drogi do wsi Gminka. Mieszkańcy narzekali na jej stan, a obecna na spotkaniu Izabela Świątek, zastępca burmistrza broniła koncepcji budowy dróg w gminie Pleszew i obiecała interwencję w sprawie naprawy nawierzchni.
- Na drodze tej są dziury głębokości 15 cm albo i głębsze. Samochodem na "jedynce" i półsprzęgle nie idzie czasem przejechać. Często musimy na własny koszt naprawiać zawieszenie w samochodach i niestety jesteśmy zaniedbywani jako wieś przez gminę. Jak się uda ominąć jedną dziurę to wjeżdża się w następną. Jeżeli tak jak tutaj słyszeliśmy nie ma funduszy żeby położyć na tej drodze asfalt to nasza propozycja jest taka żeby 3 razy w roku wyrównać i utwardzić tą drogę bo tak dalej się nie da. Jeżeli wysypią ciężarówkę małą tłucznia wysypią na 500 m drogi to co to jest. Po dwóch deszczach są znowu dziury, a jak jest sucho to kurz jest taki, że nic nie widać - mówi w rozmowie z portalem Pleszew24.info jeden z mieszkańców wsi
Nie brakowało emocji podczas "walki" o utwardzenie drogi. Mieszkańcy czekają na kompleksowe wykonanie inwestycji, ale liczą również na doraźną pomoc ze strony gminy.
- W zeszłym roku mieliśmy naszą drogę zrobioną w maju, a ja bym chciała żeby pierwszą zaczęli w tym roku Gminkę robić - mówiła na spotkaniu mieszkanka wsi
Obecna na spotkaniu Izabela Świątek, zastępca burmistrza obiecała, że droga będzie utwardzona, a firma, która na zlecenie gminy się tym zajmuje na pewno dotrze i tutaj.
- To nie jest tak, że Pani przyjdzie na spotkanie, zacznie krzyczeć i będziemy robili pierwszą tą drogę. Takich zebrań jest kilkanaście lub kilkadziesiąt. Wszędzie potrzeby są ważne, a my organizując pracę i harmonogram staramy się działać racjonalnie. Czyli robimy po kolei jak Pan Bóg przykazał. Czy to będzie początek marca czy koniec nie wiem, ale na pewno będzie zrobione. Proszę o cierpliwość. - mówiła mieszkańcom Izabela Świątek.
Nie tylko dojazd jest problemem, ale również działalność rolnicza, którą wykonują mieszkający tam rolnicy. Coraz gorszy stan drogi utrudnia dojazd samochodom z mleczarni lub dojazd ciągnikami do pół, a także spowalnia prace i powoduje wzrost kosztów.
- Drogę, którą można pokonać w 3 minuty pokonuje się w 10 minut. Ludzie dojeżdżają też do pracy czy na zakupy, a każdy chce po prostu normalnie żyć. Dobrze, że gmina inwestuje w drogi, ale dwa lata temu powstał asfalt w parku w Pleszewie. To ja pytam po co asfalt w parku jak na naszą drogę nie ma pieniędzy. Czy tam tłucznia nie idzie wysypać? - mówi mieszkaniec Gminki, Szymon Lisiak
Mieszkańcy nie kryją swojego rozgoryczenia postępowaniem władz gminy, które według nich niekoniecznie są zainteresowane problemami wszystkich mieszkańców.
- Ja mam takie wrażenie, że burmistrz i cała rada to każdy robi pod wybory. Łatwiej jest robić inwestycje na mniejszym ternie bo to widać, a jeżeli rozrzuca po całej gminie to tego nie widać. A potem ma się czym pochwalić, bo jeżeli zrobił Zajezdnię Kultury, bibliotekę czy nowe parkingi to widać i to jest na małym terenie, ale gmina jest większa i to nie tylko miasto - dodaje Sz. Lisiak
Wybraliśmy się do wsi Gminka, a relację z przejazdu od drogi asfaltowej można obejrzeć w materiale wideo:
[ZT]3067[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pleszew24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz