Tego listu purpuraci nie mogli schować pod sutanny. Jakub Pankowiak chce wreszcie wstrząsnąć hierarchami i dostał odpowiedź

pleszew24.info

Tylko u nas!

Jakub Pankowiak z Pleszewa, osoba pokrzywdzona seksualnie przez było wikariusza pleszewskiej fary walczy wciąż o prawa osób pokrzywdzonych przez osoby duchowne. W efekcie niedawnego listu skierowanego do hierarchów, w którym sygnatariusze domagają się m.in. zawieszenia abp. Tadeusza Wojdy w pełnieniu obowiązków przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, został zaproszony na posiedzenie plenarne Konferencji Episkopatu Polski.

Jakub Pankowiak to osoba, która przed laty, wraz z bratem Bartłomiejem, padła ofiarą zachowań pedofilskich byłego już księdza Arkadiusza H. z parafii p.w. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Pleszewie. Historia ta została przedstawiona w głośnym filmie braci Sekielskich „Zabawa w chowanego”. Pokazano tam m.in. ówczesną bezsilność ofiar wobec instytucjonalnego Kościoła i sitwę złożoną z wysoko postawionych duchownych, która chroniła nie ofiary, a seksualnych agresorów.  

Jakub Pankowiak (obecnie utytułowany muzyk, w tym organista kościelny) jest jednym z trójki liderów nieformalnej grupy skupiającej osoby pokrzywdzone seksualnie przez duchownych. Oprócz niego, ton grupie nadają:  Tosia Szewczyk oraz Robert Fidura.

Wystąpili z listem

W maju br. grupa wystąpiła z listem otwartym do Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski, którą tworzą; bp Andrzej Czaja, abp Wacław Depo, bp Marian Florczyk, abp Józef Górzyński, abp Józef Kupny, bp Artur G. Miziński, kard. Kazimierz Nycz, abp Wojciech Polak, kard. Grzegorz Ryś, abp Tadeusz Wojda SAC, bp Wiesław Śmigiel, bp Piotr Turzyński, abp Adrian Galbas SAC, bp Sławomir Oder. To samo pismo otrzymał też Nuncjusz Apostolski w Polsce Antonio Guido Filipazzi.

Sygnatariusze pisma (pełna treść na dole artykułu), w tym Jakub Pankowiak, apelują o zawieszenie abp. Tadeusza Wojdy w pełnieniu obowiązków przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski do czasu wyjaśnienia zarzucanych mu zaniedbań, a w przypadku potwierdzenia stawianych mu zarzutów – usunięcie go z funkcji przewodniczącego. Sprawa związana jest z artykułem opublikowanym na portalu Więź.pl opisującym „skandaliczny sposób traktowania osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym w diecezji” przez przewodniczącego, a jednocześnie ordynariusza Diecezji Gdańskiej.

Inne oczekiwania zawarte w piśmie (pełna treść na dole artykułu) to m.in. określenie dokładnego terminu rozpoczęcia działań niezależnej komisji badającej przypadki wykorzystania seksualnego w Kościele od 1945 r., poparcie przez Episkopat zmian w prawie kanonicznym w obszarach związanych z wykorzystywaniem seksualnym, powołanie Rzecznika Praw Osób Skrzywdzonych w Kościele i wreszcie organizacja spotkania Konferencji Episkopatu z przedstawicielami osób skrzywdzonych. Autorzy przypominają również o liście Tosi Szewczyk z listopada 2023 w sprawie osób skrzywdzonych, który wielu członków Rady Stałej miało nazwać  „gestem niepotrzebnym”.

Purpuraci chcą się spotkać

Jakub Pankowiak otrzymał odpowiedź (pełna treść na dole artykułu) od biskupów i arcybiskupów datowaną na 11 czerwca. Przedstawiciele grupy zostali zaproszeni na spotkanie z hierarchami, a zaproponowana data to 19 listopada. Purpuraci chcą rozmawiać z pokrzywdzonymi na Jasnej Górze. W delegacji, która uda się na spotkanie, J. Pankowiak zamierza wziąć udział.  

 - Ta odpowiedź jest zadowalająca. Ale teraz przed nami najtrudniejszy etap, aby Kosciół przedszedł od słów do czynów – powiedział portalowi Pleszew24.info Jakub Pankowiak.

"... aby inni nie musieli przeżywać tego, co ja"

Pan Jakub jest osobą zaangażowaną  w pomoc osobom pokrzywdzonym w Kościele.

 - Ważne, aby ludzie nie musieli przeżywać tego co ja, gdy ze strony niektórych hierarchów padały pod moim adresem bardzo złe słowa, gdy byłem oczerniany, gdy nie chciano w ogóle mówić o problemie. Bardzo często ludzie, którzy padli ofiarą złych zachowań ze strony duchowieństwa, kontaktują się ze mną, z Robertem i z Tosią. Nasza grupa liczy obecnie 46 oficjalnych członków oraz bardzo wielu członków anonimowych, którzy nie chcą upubliczniać swoich danych – dodaje.

Treść listu do Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski

 Jako osoby skrzywdzone w Kościele wyrażamy rozczarowanie i złość w związku ze sprawami opisanymi przez red. Zbigniewa Nosowskiego w artykule „«Czy Ksiądz Biskup mógłby w końcu usłyszeć mój głos?». Pytania do abp. Tadeusza Wojdy” opublikowanym na portalu Więź.pl. Biorąc pod uwagę, iż opisane kwestie dotyczą skandalicznego sposobu traktowania osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym w diecezji, którą kieruje wybrany większością Waszych głosów przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, zwracamy się do Was wszystkich w formie listu otwartego.

„Nikt nie powinien błagać o sprawiedliwość w Kościele” – napisała w swoim zeszłorocznym apelu Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich. Ponieważ jednak w wielu polskich diecezjach pokrzywdzeni wciąż traktowani są przedmiotowo, a od ludzkiego cierpienia ważniejsze okazuje się dobro instytucji, sformułowaliśmy listę postulatów mających na celu poprawę tej sytuacji. Należą do nich:

1. Zawieszenie abp. Tadeusza Wojdy w pełnieniu obowiązków przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski do czasu wyjaśnienia zarzucanych mu zaniedbań. W przypadku potwierdzenia stawianych mu zarzutów – usunięcie go z funkcji przewodniczącego.

2. Spotkanie Konferencji Episkopatu Polski z Delegacją Skrzywdzonych podczas zebrania plenarnego jeszcze w roku 2024.

3. Wystosowanie w imieniu Konferencji Episkopatu Polski listu do Stolicy Apostolskiej w celu poparcia idei zmian w prawie kanonicznym (m. in. nadania pokrzywdzonym statusu strony). Propozycje konkretnych zmian wpływających na poprawę sytuacji osób skrzywdzonych w Kościele możemy przedstawić podczas spotkania.

4. Określenie dokładnego terminu rozpoczęcia działań niezależnej komisji badającej przypadki wykorzystania seksualnego w Kościele od 1945 r.

5. Wprowadzenie ogólnopolskiej listy dobrych i złych praktyk dotyczących tych aspektów kontaktu ze skrzywdzonymi, których nie obejmuje prawo kanoniczne.

6. Powołanie darzonego przez nas zaufaniem Rzecznika Praw Osób Skrzywdzonych w Kościele.

7. Uzupełnienie wytycznych KEP o obowiązek docierania przez biskupów do osób pokrzywdzonych, o których dowiadują się oni z mediów.

8. Zaangażowanie w każdej diecezji przynajmniej jednej kobiety w system pomocy osobom pokrzywdzonym.

Bracia, kiedy w listopadzie 2023 roku jedna z nas, Tośka Szewczyk, przekazała Wam swój list otwarty razem z „talerzem skrzywdzonych” wielu z Was twierdziło, że był to gest niepotrzebny. Przyszedł czas, aby powiedzieć: sprawdzamy. Sprawdzamy, czy list otwarty, któremu nie towarzyszą ważne dla nas symbole, rzeczywiście zwróci Waszą uwagę i przyniesie oczekiwane skutki.

Gwarantujemy Wam jednocześnie, że dopóki wystarczy nam sił, w ten czy inny sposób będziemy upominać się o uszanowanie godności osób skrzywdzonych i respektowanie podstawowych zasad moralności chrześcijańskiej w Kościele w Polsce. Mamy nadzieję, że staniecie w tej walce po tej samej stronie.

Podpisano:

Tośka Szewczyk, Robert Fidura, Jakub Pankowiak, Ewa Orłowska, Tomasz Idzikowski, Justyna Steranka, Anna Strużyńska,Regina Krzywoń, Andrzej Hurny, Katarzyna Saß,Tomasz Statnik, Ks. Kuba, Anna Misiewicz, Mariusz Milewski, Bożydar, Justyna Zalewska, Barbara Borowiecka Estera Isakowska, Dawid W., Sebastian Krasucki, Iwona Bednarz-Major, Anna Malak, Tomasz ze Szczecina, Dagmara Kopek, Tomasz Szaramowicz, Karolina Smolnicka, Arkadiusz Górecki, Ewelina Nadzieja Zamojska oraz 18 osób skrzywdzonych, które pozostają anonimowe

[ZT]5180[/ZT]

[ZT]5177[/ZT]

[ZT]5152[/ZT]

[ZT]5162[/ZT]

[ZT]5133[/ZT]