Po 11 dniach krajówka w gminie Gołuchów jest znowu przejezdna. Problemy jednak jeszcze się nie kończą

Dziś 30 sierpnia przywrócono ruch na zamkniętym dotąd odcinku drogi krajowej nr 12 pomiędzy Kościelną Wsią a Kaliszem. Utrudnienia występują nadal. 

Przypomnijmy, że do uszkodzenia drogi doszło podczas gwałtownych ulew, które nawiedziły powiat pleszewski 19 sierpnia. Szerzej o problemach z drogą pisaliśmy TUTAJ

- Uszkodzona została infrastruktura drogowa w postaci nasypu, chodnika, kanalizacji – mówiła wówczas portalowi Pleszew24.info Alina Cieślak, rzecznik prasowy poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Od tego czasu przejazd był niemożliwy. Wyznaczone zostały objazdy. Była to bardzo duża uciążliwość dla kierowców. Na objazdach powstawały korki. Jadącym od strony Jarocina zalecano nawet, aby w Pleszewie skręcali na Ostrów i przez to miasto jechali do Kalisza. Tymczasem mieszkańcy gminy Gołuchów zgłaszali problem z ciężkimi samochodami kluczącymi uliczkami osiedlowymi. Wielu kierowców spoza naszego terenu po prostu się gubiło na objazdach. 

30 sierpnia ruch został wznowiony, ale wahadłowo.

-  Przejezdny jest aktualnie jeden pas. Uszkodzenia były naprawdę poważne. Zniszczeniu uległ przepust i chodnik. Zdegradowane zostały warstwy konstrukcyjne nawierzchni. Całość wymagała skomplikowanej naprawy – powiedziała w piątek 30 sierpnia portalowi Pleszew24.info Alina Cieślak.

Jak dodała rzeczniczka, dziś, w sobotę oraz w niedzielę specjaliści z GDKiA będą monitorować naprawiony odcinek. Po tym czasie zapadnie decyzja, czy ruch zostanie wznowiony w trybie normalnym.

- Jeśli wszystko będzie w porządku, od poniedziałku 2 września otworzymy drugi pas i przejazd będzie odbywał się już w obie strony bez przeszkód – zapewnia A. Cieślak

[ZT]6524[/ZT]

[ZT]6511[/ZT]

[ZT]6513[/ZT]

[ZT]6488[/ZT]