Mali pacjenci z powiatu pleszewskiego już nie mogą chirurgicznie leczyć się w Kaliszu. Tymczasem w Ostrowie jest inny problem

Mali pacjenci z powiatu pleszewskiego jeszcze w 2024 roku kierowani byli na zabiegi chirurgiczne do Ostrowa Wielkpolskiego lub do Kalisza. Problem jest w tym, że oddział ten w Szpitalu Wojewódzkim im. Perzyny upadł.  Ostatniej chirurgii dziecięcej pozostałej w regionie nie jest udzielane wsparcia na wystarczającym poziomie.

Od połowy ubiegłego roku działalność Oddziału Chirurgii  i Traumatologii Dziecięcej w Kaliszu była zawieszona. Powód: brak lekarzy. Szpital poszukiwał nowych medyków (poprzedni, z różnych powodów, odeszli).  Tym razem bez sukcesów. Już w przeszłości w okresie urlopowym w Kaliszu czasowo musiał być zamykany ten oddział, ale potem wszystko wracało, w miarę, do normy.  Tym razem stało się inaczej.

Prawo zabrania przedłużania zawieszenia działalności oddziałów szpitalnych w nieskończoność. Dlatego oddział w Kaliszu, funkcjonujący od 1970 roku, został teraz trwale zlikwidowany / zamknięty.  Przez ponad 50 lat zajmował się leczeniem dzieci w wieku od 28 dnia życia do 18 roku życia. Chorzy przyjmowani byli w tzw. trybie planowym oraz w ramach ostrego dyżuru.

Do dyspozycji, najbliżej powiatu pleszewskiego jest więc chirurgia dziecięca w Ostrowie Wielkopolskim oraz w Koninie. Jeśli chodzi o południową Wielkopolskę, gros pacjentów trafia naturalnie do Ostrowa. I tu powstaje problem. Urząd Marszałkowski w Poznaniu nie może przenieść swojego dofinasowania dla chirurgii dziecięcej z Kalisza do Ostrowa, bowiem szpital na południe od Pleszewa nie jest placówką wojewódzką. Tymczasem obciążenie lecznicy - jak mówią lekarze, w nowej sytuacji jest ogromne. 

W związku z większym obciążeniem, zużywa się szybciej sprzęt medyczny. Na nowy nie ma pieniędzy. 

– Najgorsze jest to, że nie dostrzega się tej placówki, która 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, jest gotowa do świadczenia pomocy pacjentom .Choć NFZ finansuje leczenie, brakuje środków na zakup sprzętu, który w wyniku intensywnego użytkowania szybko się zużywa – powiedział mediom kierownik  ostrowskiej  chirurgii dziecięcej Witold Miaśkiewicz, który na łamach portalu Ostrów24.tv wyraził rozżalenie sytuacją.

Czy zajmuje się chirurgia dziecięca?

Oddziały dziecięce w regionie, w trybie planowym, wykonują m.in. operacje:

– chirurgia głowy, szyi
– wodogłowia
– zmiany skórne w obrębie głowy i szyi
– torbiele szyi
– operacja plastyczne głowy i szyi
– chirurgia jamy brzusznej
– wady powłoki brzusznej
– przepukliny brzuszne
– operacje żołądka, dwunastnicy i jelit
– operacje śledziony
– operacje pęcherzyka żółciowego
– operacje wodniaków jąder
– operacje wnętrostwa (brak jąder w mosznie)
– operacje żylaków powrózka nasiennego
– operacje stulejki
– operacja spodziectwa

W trybie pilnym przyjmowane są dzieci wymagające podjęcia natychmiastowego procesu leczenia z dolegliwościami, jak np.: ostre zespoły bólowe jamy brzusznej, ostre zapalenie wyrostka robaczkowego,  niedrożności jelit,  nadciśnienia śródczaszkowego (dzieci z wodogłowiem i wszczepioną zastawką)

Oddziały obsługują też wszystkie dzieci, które uległy urazom, takim jak: stłuczenie głowy, wstrząśnienie mózgu, urazy powłok brzucha oraz urazy narządów wewnętrznych jamy brzusznej, złamania, zwichnięcia, rany, oparzenia.

[ZT]9254[/ZT]

[ZT]9245[/ZT]

[ZT]9179[/ZT]

[ZT]9243[/ZT]