W poprzednim spotkaniu, Kosz Pleszew w dobrym stylu pokonał Twierdzę Kłodzko, a Pogoń Prudnik rozgromiła Sudety Jelenią Górę. Wyjazd na opolszczyznę zapowiadał się elektryzująco
Niestety, pierwsza kwarta w wykonaniu pleszewian była daleka do satysfakcjonującej. Rzuty dystansowe nie dolatywały do obręczy, a skuteczność pod koszem również pozostawiała wiele do życzenia. Na szczęście, Pogoń Prudnik nie wykorzystała niemocy Kosza Pleszew i wypracowana przez nich przewaga wynosiła w szczytowym momencie tylko 9 punktów. Pleszewianie nadal mieli więc szansę na poprawę przeciętnej dyspozycji. Po pierwszych 10 minutach, rezultat spotkania wynosił 21-12.
Druga kwarta wyglądała już zgoła inaczej. W grze podopiecznych Alana Urbaniaka pojawił się zalążek kreatywności i polotu, dzięki czemu przejęli inicjatywę w meczu i doprowadzili do wyrównania. Przyczynił się do tego przede wszystkim Mikołaj Spała, który w swoim stylu punktował rywali. Co zaskakujące, przyzwoite minuty zaliczył nawet Aleksandar Nikolić. Po stronie prudniczan, błąd gonił błąd. Straty, nieprzemyślane decyzje i niecelne rzuty sprawiły, że gospodarze roztrwonili przewagę wypracowaną w pierwszej kwarcie. Dobry finisz pierwszej połowy sprawił, że w sercach sympatyków pleszewskiego Kosza mógł zagościć umiarkowany optymizm. Druga połowa zakończyła się remisem: 37-37.
Niestety, dobra dyspozycja z drugiej kwarty nie została przeniesiona na drugą połowę spotkania. Trzecia część meczu była - delikatnie mówiąc - ,,ciężkostrawna’’. Do obręczy nie wpadało niemal nic, a kolejne pomyłki mogły przyprawiać o ból głowy. Przez większość kwarty ,,solidarnie” z Pleszewem grała Pogoń, przez mecz był - chcąc nie chcąc - wyrównany. Jednak w ostatnich minutach gospodarze zaczęli punktować i zostawili gości w tyle. Przy wątpliwej formie pleszewian, nawet niewielka strata punktowa wydawała się być trudną do odrobienia. Przed ostatnimi 10 minutami basketu, na tablicy świetlnej widniał wynik 56-47.
4 kwarta była trafnym podsumowaniem tego, niezbyt pasjonującego, widowiska. Obie drużyny przez długie minuty nie punktowały i podobnie jak przez cały mecz, popełniały wiele błędów. Momentami można było odnieść wrażenie, iż Pogoń wyciąga ,,pomocną dłoń”, zapraszając gości do wyrównania. Podopieczni Alana Urbaniaka nie skorzystali jednak z tego zaproszenia. Pomyłki w kluczowych momentach sprawiały, że w odrabianiu strat Pleszew nie postawił ,,kropki nad i”. W końcówce, więcej szczęścia mieli gospodarze. Gdy zawyła końcowa syrena, rezultat spotkania wynosił 71-65.
Hitowe spotkanie 9 kolejki grupy D okazało się być niezwykle rozczarowujące. Fani liczyli na koszykarską ucztę, a musieli obejść się smakiem. Przeciętnie zagrała cała drużyna Kosza, za wyjątkiem Mikołaja Spały. Debiutujący w tym spotkaniu Jędrzej Janowicz, z pewnością będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o wyjeździe do Prudnika (2/12 z gry). Negatywnie zaskoczył także Maciej Rostalski, który pierwszy raz do kosza trafił dopiero w 4 kwarcie. Dużym minusem była również skuteczność na linii rzutów wolnych (6/13). Gdyby zamienić 7 spudłowanych rzutów osobistych na punkty, górą w tym meczu byłby Kosz Pleszew. Gdyby nie fakt, iż Pogoń Prudnik na własnym terenie nie zachwyciła, skala porażki byłaby zupełnie inna.
Pogoń Prudnik - Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew 71:65 (21:12, 16:25., 19:10, 15:18)
Pogoń Prudnik:
Maciej Garwol -13,
Grzegorz Mordzak - 12,
Tomasz Nowakowski - 10,
Paweł Nowicki - 10,
Wojciech Jakubiak - 6,
Mikołaj Kowalczyk - 5,
Edwin Krzymiński - 5,
Patryk Garwol - 4,
Konrad Rychlik - 3,
Kacper Stalicki - 2,
Konrad Zychowicz -1.
Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew:
Mikołaj Spała - 19,
Patryk Marek - 10,
Marcin Termena - 9,
Maciej Rostalski - 9,
Bartosz Rachwalski - 7,
Aleksandar Nikolić - 6,
Jędrzej Janowicz - 5.
Grał ponad to: Antoni Waniak
Kolejne spotkanie pleszewscy koszykarze rozegrają w niedzielę 16 listopada, a ich rywalem będzie zespół WKK Wrocław. Początek meczu o godzinie 17:00.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Obwodnice wielkopolskich miast. Kiedy Pleszew?
A w Choczu odwrotnie, ruch tranzytowy przez miasto. Super.
suweren
08:37, 2025-12-24
Obcokrajowiec z okolic Pleszewa miał prawo za nic
Kto ma do czynienia z obywatelami Kolumbii lub pracuje w tzw. mundurówce warto obejrzeć ku przestrodze film o specyfice przestępczości w tym kraju na youtube na kanale Jacob Lanco - Podróże Ekstremalne o tytule: "Śmiertelnie niebezpieczne kolumbijskie uwodzicielki". P.S. Są już informacje w necie że w Polsce pojawili się przedstawiciele gangów kolumbijskich / Sinaloa / współpracujących z grupami z Ukrainy zajmujących się handlem narkotykami !
POLSKA - KOD 590
20:31, 2025-12-19
Towarzystwo upamiętnienia Powstania nad przepaścią
Nie wierzę. Wśród naszych mieszkańców, a tym bardziej wśród młodych, nie brakuje patriotów. To nawet stoi "jak byk" w wynikach różnych sondaży, badań czy prywatnych rozmowach. Po prostu nie próbujecie/nie potraficie do nich dotrzeć. Np. zróbcie spotkania w szkołach, i nie jedno od biedy ale wiele, regularnie i w klasach. Albo poproście księży w parafiach w okolicy, żeby o tym mówili, i też nie raz czy dwa. Rozmawiajcie z ludźmi a pomysły się znajdą. A na takie narzekanie i wołanie jak teraz to nawet echo w górach nie odpowie. Będą chętni ale ludzie przeważnie potrzebują jakiejś konkretnej zachęty...
Piotr
18:06, 2025-12-19
Towarzystwo upamiętnienia Powstania nad przepaścią
Nikt się nie zgłaszają ponieważ coraz więcej ludzi rozumie że Polski się kończy...Polecam osobom świadomym film na youtube.com na kanale: Tomasz Drwal film o tytule: "Nieznana przeszłość Morawieckiego i Tuska". P.S. Warto głosować portfelem / jeszcze / na lokalne polskie produkty z początkiem kodu kreskowego 590 i dbać o polskie dziedzictwo, kulturę...
POLSKA - KOD 590
12:11, 2025-12-19