Przed tygodniem, we Wrocławiu, pleszewscy koszykarze zwyciężyli 79:60 i w dzisiejszym spotkaniu przyszło im bronić tej przewagi na własnym parkiecie. Dla przypomnienia, pierwsza runda rozgrywek fazy play-off odbywa się systemem mecz i rewanż.
Przed meczem odbyły się dwie małe uroczystości, bowiem facebookowymi głosami kibiców, MVP zespołu KS Kosz Kompaktowy Pleszew został wybrany Filip Sieradzki, a w głosowaniu przedstawicieli wszystkich drużyn grupy D 2 Ligi Mężczyzn do pierwszej piątki sezonu został wybrany Michael Hicks.
- Często takie mecze gra się ciężko ze względu na to, że po wysokim zwycięstwie czasem ciężko jest się zmobilizować przed spotkaniem. Moi zawodnicy to profesjonaliści i jestem przekonany, że podejdą do tego spotkania odpowiednio zaangażowani i będą chcieli pokazać się przed swoją publicznością z jak najlepszej strony - mówił przed spotkaniem trener gospodarzy Alan Urbaniak.
Od samego początku było widać, że pleszewscy zawodnicy przystąpili do meczu w pełni skoncentrowani. Rywal, mający z tyłu głowy wynik z pierwszego meczu, musiał pokazać znacznie więcej niż na własnym parkiecie, żeby chociaż trochę postraszyć gospodarzy. Początek spotkania spokojny w wykonaniu obu zespołów. Kosz w swoim rytmie, a Śląsk nie forsował zbytnio tempa będąc już pogodzonym z porażką w dwumeczu.
Kilka zrywów przyniosło co prawda kolka punktów z rzędu, ale na realne zagrożenie pozycji Kosza nie było rywala dzisiaj stać. Druga połowa przyniosła więcej emocji licznie zgromadzonym w hali kibicom. Śląsk walczył ostro o zwycięstwo w spotkaniu, ale gospodarze nie dali się wybić z rytmu i mimo wyniku oscylującego wkoło remisu kontrolowali grę. Tym bardziej, że mieli po swojej stronie przewagę z pierwszego spotkania. Młodzi gracze z Wrocławia ostro naciskali, próbując przetrenować swoje zagrywki, a Kosz spokojnie dotrwał do końcowego gwizdka odnosząc kolejne zwycięstwo.
A zatem teraz przyjdzie zmierzyć się z drugim zespołem grupy A 2 Ligi Mężczyzn, a mianowicie drużyną KSK Ciech Noteć Inowrocław, która w ubiegłym sezonie otarła się o awans do Suzuki 1 Ligi Mężczyzn, przegrywając w meczach o 3 miejsce z zespołem MKS Sokół Międzychód 2:0.
Zespół z Inowrocławia to mieszanka doświadczenia i młodości. O sile zespołu stanowi 40-letni Jakub Dłoniak, notujący średnio 18,4 pkt na mecz i Darrell Harris, 39-letni król obszaru podkoszowego, zbierający średnio 11,6 piłki na mecz czy też 32-letni Piotr Robak, zdobywający w obecnej kampanii 13,6 pkt dla swojego zespołu. Do tego doświadczonego tria idealnie pasują młodzi, rozgrywający Cezary Karpik, czy też środkowy Oliwier Szczepański. Wszystko jednak zweryfikuje parkiet, a miejmy nadzieję, że spotkania tych dwóch zespołów przyniosą kibicom wiele niezapomnianych wrażeń.
KS Kosz Kompaktowy Pleszew - Exact Systems Śląsk Wrocław 80:79 (23:20, 23:15,15:23, 19:21)
KS Kosz Kompaktowy Pleszew:
- Michael Hicks - 24,
- Krzysztof Spała - 12,
- Patryk Marek - 9,
- Mikołaj Spała - 9,
- Filip Sieradzki - 9,
- Patryk Cebulski - 8,
- Nikodem Suski - 7,
- Davit Shukakidze - 2.
Ponad to grał: Julian Kuczyński.
Exact Systems Śląsk Wrocław:
- Jędrzej Musiał - 24,
- Mateusz Kaźmierczak - 21,
- Kacper Ambroziak - 9,
- Damian Stanisławski - 8,
- Edward Miller - 6,
- Wojciech Samolak - 5,
- Bartosz Ptak - 4,
- Mateusz Tomala - 2.
Ponad to grali: Rostyslav Lialko i Roman Olejniczak.
W najbliższą sobotę koszykarze z Pleszewa udadzą się zatem do Inowrocławia, gdzie ich rywalem będzie wspomniana Noteć Inowrocław. W drugiej rundzie play-off rywalizacja toczy się do dwóch wygranych.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pleszew24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz