W środę rozegrano zaległy mecz z 3 kolejki spotkań pomiędzy Victorią/Komiz, a Oldboys Gołuchów. Mistrzowie z ubiegłego sezonu musieli mocno się napracować żeby wyszarpać remis drużynie z Grodu Żubra. Gołuchowianie szybko objęli prowadzenie i skutecznie się bronili. Dzięki składnym akcjom wyszli na prowadzenie 3:1, ale wtedy podrażnieni gracze "mistrza" wzięli się ostro do pracy. Przyspieszyli grę, zwiększyli presję w obronie i to przyniosło spodziewany efekt w postaci strzelenia 3 goli i objęcia prowadzenia 4:3. Jednak to tegoroczny lider miał ostatnie słowo. Na uderzenie z dystansu zdecydował się bowiem bramkarz gołuchowian Marcin Żółtek, który strzelił bramkę Dawidem Lewickim, którego niespodziewanie dla wszystkich piłka uderzyła po tym strzale i wpadła do bramki obok zupełnie zdezorientowanego bramkarza Victorii. Kolejny remis w tegorocznych rozgrywkach stał się faktem.
Oldboys Gołuchów - Victoria/Komiz 4:4 (2:1)
Bramki zdobyli:
Oldboys Gołuchów: Mariusz Marcinkowski, Dawid Lewicki, Łukasz Witucki, Bartosz Rogacki.
Victoria/Komiz: Jacek Nowak (2), Robert Zaworski, Radosław Mielcarek.
W piątek odbyła się 4 runda spotkań, w której jak zawsze nie zabrakło emocji i ostrych spięć między zawodnikami. Mimo, że to dopiero początek drugiej serii spotkań mogą się rozstrzygać losy mistrzostwa, a każdy ma swoje cele i plany. Jedni uciekają reszcie stawki, a pozostali starają się gonić lub załapać do tego wyścigu.
W pierwszym ze spotkań Tilgner próbował zrewanżować się Oldboyom z Gołuchowa za porażkę z pierwszej rundy. Ta sztuka nie udała się wicemistrzowi rozgrywek, który mimo ofiarnej gry nie był w stanie skruszyć skutecznej obrony gołuchowian. Szybkie i skuteczne kontry dały prowadzenie, którego zmierzająca po mistrzostwo ekipa z Grodu Żubra nie oddała do końca spotkania i w pełni zasłużenie odniosła zwycięstwo.
Spotkanie Amatrów z Victorią mogło spowodować, że obecny mistrz praktycznie straci szanse na obronę tytułu. Początek meczu należał zdecydowanie do Amatorów, którzy objęli prowadzenie i wydawało się, że będą mieli pełną kontrolę nad spotkaniem. Po raz kolejny jednak gracze mistrzowskiej Victorii pokazali niezłomny charakter i nie tylko doprowadzili do remisu, ale skrzętnie wykorzystali swoje okazji o wbili Amatorom 7 bramek, wyrównując rekord tegorocznych rozgrywek ustrzelony przez Tilgnera (w meczu przeciwko Victorii). Ozdobą tego spotkania były dwie z bramek autorstwa Rafała Baranowskiego, który pokusił się o pokonanie bramkarza bezpośrednio z rzutów rożnych.
Tilgner Pleszew - Oldboys Gołuchów 3:5 (1:2)
Bramki zdobyli:
Tilgner Pleszew: Krzystof Konieczny, Sebastian Pluta, Dominik Włodarczyk.
Oldboys Gołuchów: Łukasz Witucki (2), Dawid Lewicki,, Bartosz Olejnik.
Stalpot/Amatorzy - Victoria/Komiz 3:7 (2:3)
Stalpot/Amatorzy: Tomasz Mikołajczak, Grzegorz Szwajkowski, Ryszard Krawczyk.
Victoria/Komiz: Rafał Baranowski (4), Robert Zaworski, Tomasz Szymkowiak, bramka samobójcza - Tomasz Mikołajczak.
Na czele klasyfikacji strzelców znajduje się Dominik Włodarczyk (Tilgner) z 8 strzelonymi bramkami. Tuż za jego plecami z 6 trafieniami znajduje się Robert Zaworski (Victoria/Komiz). Trzeci w tej klasyfikacji jest zawodnik lidera Łukasz Witucki z 5 golami.
Miejsce | Zespół | Mecze | Punkty | Br. strz. | Br. stracone | Różnica |
1 | Oldboys Gołuchów | 4 | 10 | 17 | 11 | 6 |
2 | Tilgner Pleszew | 4 | 4 | 16 | 18 | -2 |
3 | Stalpot/Amatorzy | 4 | 4 | 12 | 17 | -5 |
4 | Victoria/Komiz | 4 | 4 | 18 | 17 | 1 |
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz