Tragiczna zbrodnia w Obrzycku częściowo wyjaśniona. Nauczycielka z Szamotuł zastrzelona przez byłego ucznia

Jak informowaliśmy wczoraj, w środowy poranek mieszkańcami Obrzycka wstrząsnęła tragedia. 34-letni Paweł zastrzelił 46-letnią Ewelinę Otulakowską, nauczycielkę języka polskiego z Zespołu Szkół nr 2 im. Stanisława Staszica w Szamotułach, a następnie odebrał sobie życie.

 - Nie znajdujemy słów, by wyrazić ból, smutek i pustkę, jakie odczuwamy .W zmarłej straciliśmy dobrego, wartościowego człowieka, który cieszył się szacunkiem oraz sympatią współpracowników i uczniów - czytamy Facebooku szamotulskiego "Staszica" 

Dramat na ulicy – świadkowie w szoku

Do tragedii doszło wczoraj około godziny 7:00 rano, gdy nauczycielka wychodziła z domu do pracy. Sprawca, który prawdopodobnie czekał na swoją ofiarę w pobliżu jej domu, oddał śmiertelny strzał, a następnie, używając tej samej broni, popełnił samobójstwo. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe oraz policja. Prokurator zakończył już czynności dochodzeniowe.

- Wstępne ustalenia wskazują na zabójstwo, po którym sprawca odebrał sobie życie. Zabezpieczono broń czarnoprochową typu rewolwer, którą posłużył się mężczyzna. Motyw działania Pawła pozostaje na razie nieznany – poinformował Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Motyw sprawcy – nieszczęśliwa miłość czy zemsta?

Śledczy badają możliwe przyczyny tego tragicznego zdarzenia. Jedna z hipotez zakłada, że Paweł mógł być nieszczęśliwie zakochany w Ewelinie, a jego uczucia zostały odrzucone. Istnieje też teoria o „urojonej zemście”. Mężczyzna uczęszczał do szkoły, w której uczyła polonistka, i mógł żywić do niej nieznane nikomu urazy.

- Ona krzyknęła: Co mi zrobiłeś? i potem on jej strzelił drugi raz i ona padła. Jej rodzice nie wiedzieli, co się stało i otworzyli okno. Wtedy on [do] siebie strzelił, na oczach matki ofiary – relacjonuje TVP3 Poznań przebieg zdarzeń na podstawie rozmowy ze świadkiem tragedii.

Śledztwo trwa

Policja sprawdza, czy Paweł leczył się psychiatrycznie oraz czy wcześniej miał jakiekolwiek zatargi z prawem. Śledczy nie wykluczają, że motyw mógł być bardziej złożony, a sprawca działał pod wpływem wewnętrznych konfliktów i obsesji.

Społeczność Szamotuł i Obrzycka pogrążona jest w żałobie. Nauczycielka była cenioną pedagog, a jej tragiczna śmierć wstrząsnęła zarówno uczniami, jak i współpracownikami.

[ZT]10259[/ZT]

[ZT]10257[/ZT]

[ZT]10252[/ZT]

[ZT]10245[/ZT]