Carlos Contreras, Fot. Facebook
Sprawca napaści zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak dzięki sprawnej pracy policji został zatrzymany już po kilkunastu godzinach.
Do napaści doszło w Rynku, gdzie mieści się Bistro Cafe&Tapas. Carlos Contreras, znany w lokalnej społeczności jako sympatyczny i pogodny człowiek, został dotkliwie pobity przez niezidentyfikowanego wówczas napastnika. Pan Carlos trafił do szpitala w stanie poważnym, ale stabilnym.
O sprawie poinformowała w mediach społecznościowych jego żona, Agnieszka Rembak, która zaapelowała o pomoc w ujęciu sprawcy.
Napastnik został opisany jako około 30-letni mężczyzna o blond włosach, krótko ostrzyżony, ubrany w czarną bluzę i czarne spodnie. Miał przy sobie reklamówkę. Po dokonaniu brutalnego czynu zbiegł, kierując się w stronę parku. W wyniku napaści Carlos Contreras doznał poważnych obrażeń głowy i trafił do szpitala - podano w mediach społecznościowych.
Atak na właściciela popularnej restauracji wstrząsnął lokalną społecznością. Wiele osób wyraża oburzenie faktem, że do tak brutalnego zdarzenia doszło w środku dnia w miejscu publicznym.
- Nie wiem, jaki powód miał ten typ – czy rasistowski, czy był pod wpływem środków odurzających – ale wiem, że przy waszej pomocy go znajdziemy i odpowie za cały ból zadany Carlosowi – pisała w emocjonalnym wpisie Agnieszka Rembak.
Sprawa została natychmiast zgłoszona na policję oraz do prokuratury. Dzięki intensywnej pracy operacyjnej funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego, w ciągu 16 godzin od zgłoszenia udało się zatrzymać napastnika. Jak poinformowała rzecznik prasowa policji, P. Potarzycka, sprawcą okazał się 27-letni obywatel Ukrainy, mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego.
Poniżej zdjęcia: Doprowadzenie Ukraińca na przesłuchanie. Fot . KP Policji w Krotoszynie
[ZT]10365[/ZT]
[ZT]10356[/ZT]
[ZT]10335[/ZT]
2 0
Życzymy dużo zdrowia dla Carlosa. Natomiast dla tego Ukraińca informacja z frontu - zapotrzebowanie na żołnierzy do obrony Ukrainy wciąż aktualne. Skoro taki bojowy, to na front!