Pod popularną wśród młodzieży z powiatu pleszewskiego dyskoteką śmiertelnie pobito młodego meżczyznę. Jest akt oskarżenia

25-letni Damian został znaleziony martwy w czerwcu 2024 w okolicach dyskoteki we Wtórku. Wiek podejrzanych / oskarżonych szokuje. Prokuratura właśnie zakończyła dochodzenie. 

[FOTORELACJANOWA]871[/FOTORELACJANOWA]

Przedtem Damian bawił się tamtejszym lokalu, który jest także często wybierany przez młodych ludzi z powiatu pleszewskiego. Właściciele miejsca od razu odcięli się od zdarzenia, ale współpracowali z organami ścigania: „Pobicie miało miejsce poza terenem dyskoteki. Służby otrzymały wszystkie nagrania z monitoringu oraz obszerne wyjaśnienia świadków zdarzenia” – napisali wówczas w mediach społecznościowych.  

Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.

Bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymano siedem osób w wieku 14 - 18 lat. Ostatecznie, w tych dniach prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko trójce z nich. To mieszkańcy okolic Ostrowa Wielkopolskiego oraz  Ostrzeszowa w wieku od 17 do 18 lat. Są podejrzani o pobicie w sumie trzech pokrzywdzonych, w tym Damiana ze skutkiem śmiertelnym.

Warto dodać jednak, że pozostałe cztery osoby nieletnie zatrzymane w czerwcu również prawdopodobnie nie unikną sprawiedliwości, lecz wyłączono je do odrębnego postępowania.

- Prokurator na podstawie poczynionych ustaleń zarzucił oskarżonym, że w dniu 16 czerwca 2024 r., około godziny 1.10 na drodze przed jednym  z klubów dyskotekowych działając wspólnie i w porozumieniu oraz wraz z czterema ustalonymi osobami nieletnimi, brali udział w pobiciu trzech pokrzywdzonych w ten sposób, że uderzali ich wielokrotnie pięściami i kopali nogami po głowie oraz innych częściach ciała – wyjaśnia Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler. 

Jak dodaje prokurator, biegli wskazali, że w przypadku 25 latka, obrażenia doznane w związku z pobiciem skutkowały jego zgonem.

Na wniosek Prokuratora, wobec trzech oskarżonych od daty zatrzymania stosowany jest najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Mężczyźni konsekwentnie nie przyznają się do stawianych im zarzutów. Tymczasem prokuratura ma zabezpieczone zarówno nagrania z monitoringu, jak i zeznania świadków.
Za pobicie, którego skutkiem jest śmierć człowieka, w Polsce grozi  kara pozbawienia wolności w wymiarze od 2 do 15 lat.  

[ZT]9022[/ZT]

[ZT]9031[/ZT]

[ZT]9013[/ZT]

[ZT]9023[/ZT]

[ZT]9018[/ZT]

[ZT]9011[/ZT]

[ZT]8995[/ZT]

[ZT]8983[/ZT]