Zderzyły się tam dwa samochody osobowe, z których jeden dachował. Na szczęście uczestnicy wypadku zdołali opuścić pojazdy jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych.
Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej – dwa z OSP Chocz, jeden z OSP Broniszewice oraz jeden z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Pleszewie. Do akcji zadysponowano również Zespół Ratownictwa Medycznego oraz patrol policji.
– Po przyjeździe na miejsce zastaliśmy dwa rozbite pojazdy osobowe, z czego jeden leżał na dachu. Osoby uczestniczące w zdarzeniu samodzielnie opuściły pojazdy przed naszym przybyciem. Zostały przekazane pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego - relacjonuje mł. asp. Mateusz Grabarek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w rozbitych pojazdach i usunęli płyny eksploatacyjne, które wyciekły na jezdnię.
W wyniku wypadku droga została całkowicie zablokowana w obu kierunkach. Na ten moment nie są znane przyczyny kolizji.
- O godzinie 18.40 w Choczu na ul. Pleszewskiej 21- latka kierując samochodem marki Fiat Punto nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 39-letniemu kierowcy samochodu marki Ford Transit, który w tym czasie wyprzedał inny pojazd. Po zdarzeniu Fiat Punto dachował. 21-latka została ukarana mandatem karnym. - informuje asp. szt, Monika Kołaska z KPP w Pleszewie
[ZT]12406[/ZT]
[ZT]12399[/ZT]
[ZT]12389[/ZT]
[ZT]12364[/ZT]
0 0
Kolejne brednie,do zakładu komunalnego jest prawie kilometr. Pół godziny temu był ruch wahadłowy.