Mieszkanka Pleszewa była przekonana, że pomaga amerykańskiemu żołnierzowi przebywającemu na misji pokojowej. W rzeczywistości jednak dała się zmanipulować oszustowi, który wyłudził od niej około 50 tysięcy złotych.
Jak ustalili policjanci, historia rozpoczęła się kilka miesięcy temu, kiedy do kobiety napisał mężczyzna podający się za amerykańskiego żołnierza o imieniu John. Twierdził, że przebywa na misji pokojowej w trudnych warunkach, gdzie brakuje nawet podstawowych produktów, takich jak jedzenie. Seniorka, poruszona jego historią, zaczęła kupować karty podarunkowe i przekazywać oszustowi kody poprzez komunikator WhatsApp.
Z czasem kontakt między nimi się zacieśniał. „John” pisał, że wyjeżdża do Afganistanu i boi się o życie. Twierdził, że może uniknąć misji, jeśli wpłaci określoną sumę pieniędzy, więc kobieta przekazywała kolejne środki. Potem mężczyzna informował, że jest już w Polsce, ale miał wypadek i został pobity więc znów prosił o pieniądze, tym razem na leczenie. Gdy „żołnierz” rzekomo wrócił do Stanów Zjednoczonych, nadal utrzymywał kontakt z kobietą, przekonując ją, że znalazł się w trudnej sytuacji finansowej.
Przez cały ten czas seniorka wierzyła, że pomaga człowiekowi, który ją pokochał i wkrótce zjawi się w Polsce. „John” zapewniał ją, że jest miłością jego życia i że razem będą szczęśliwi. W sumie kobieta straciła około 50 tysięcy złotych, w tym część pieniędzy pochodziła z zaciągniętych kredytów.
- Apelujemy o rozsądek i czujność w kontaktach internetowych. Przestępcy w sieci posuwają się do coraz bardziej wyrafinowanych metod. Oszustwo na żołnierza, lekarza czy inżyniera pracującego za granicą to jedne z częściej spotykanych form manipulacji. Oszustwo często zaczyna się niewinnie – od rozmów, komplementów i wzbudzania zaufania. Później pojawia się prośba o pomoc finansową. W takich sytuacjach należy zachować ostrożność, nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom poznanym w internecie i zawsze skonsultować sprawę z bliskimi lub policją - mówi asp. szt. Monika Kołaska z Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie
Policjanci przypominają, że oszuści często grają na emocjach swoich ofiar – wykorzystują litość, współczucie, samotność czy strach. Często tworzą dramatyczne historie, by jak najszybciej uzyskać pieniądze. Zazwyczaj kontakt z oszustem urywa się, gdy tylko ofiara przekaże środki.
Funkcjonariusze apelują do wszystkich osób, szczególnie seniorów, aby nie ufały osobom poznanym przez Internet, które proszą o pieniądze. W razie jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast powiadomić policję.
Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
[ZT]13766[/ZT]
[ZT]13761[/ZT]
[ZT]13759[/ZT]
[ZT]13757[/ZT]
[ZT]13752[/ZT]
[ZT]13755[/ZT]
Pleszewianin12:02, 09.10.2025
Jaki "Dramat mieszkanki (...)" Zmienić tytuł na poprawny "Głupota mieszkanki (...)"
PPL / PL KOD - 59012:17, 09.10.2025
Służby mundurowe mają duże możliwości szpiegowania ludzi na każdym kroku, programami typu Pegasus. Czytałem że rządzący kupili kolejny tego typu program. Rozumiem że warto ludzi ostrzegać ale pamiętajmy że POLICJA JEST OD TEGO ŻEBY TEGO OSZUSTA ZŁAPAĆ !!!
Narasta napięcie wokół zakupu nowego samochodu w Choczu
W KAŻDEJ gminie OSP to świętość, bo od kogo zależy bezpieczeństwo - od śmieci na drodze po wypadki, osy, pożary, otwarcia mieszkań i tak dalej? Tylko nie w Choczu. Smutne
Strażak
23:27, 2025-10-11
17-latek porażony prądem z trakcji spadł z mostu
Żal chłopca, ale gdzie rozsądek...?
ccc
23:22, 2025-10-11
Narasta napięcie wokół zakupu nowego samochodu w Choczu
Co się dzieje z tym Choczem. Czy nie lepiej i spokojniej było jak Chocz był gminą? Nadanie praw miejskich miało przysporzyć więcej możliwości do rozwoju, inwestycji itd. Czy wybijające co chwilę "szambo" tworzy dobry klimat?
Robert
07:16, 2025-10-11
Po ile dziś masło? Takich cen nie było od dawna
Zgadzam się z przedmówca, iż masełko wyrobione ręcznie a nie przemysłowo ma zupełnie inne wzory i smak i dlatego warto płacić ciut więcej ale mieć nieporównywalnie lepszą jakość. Pamiętajmy też że niektórzy producenci karmią swoje krowy zmodyfikowaną paszą zawierającą Boaver, który według nich ma zmniejszyć ilość "puszczanych bąków" a co się z tym wiąże emisją metanu. Poczytajcie sobie o tym i np. o firmie Arla.
Robert
07:14, 2025-10-11