Zamknij
UWAGA!

Dodaj komentarz

Romantyczne oszustwo na „marynarza”. Policja ostrzega

JAW 10:33, 17.11.2025
Skomentuj

Mieszkanka powiatu pleszewskiego padła ofiarą oszustwa internetowego, którego sprawca podawał się za inżyniera pracującego na statku. Kobieta uwierzyła w wykreowaną historię, emocjonalnie zaangażowała się w znajomość i w efekcie straciła blisko 40 tysięcy złotych. Sprawę wyjaśniają pleszewscy policjanci.

Cała historia rozpoczyna się we wrześniu br.. Wtedy to kobieta przyjęła zaproszenie do grona znajomych na jednym z popularnych portali społecznościowych od nieznajomego mężczyzny podającego się za obywatela Anglii. W rozmowach internetowych twierdził, że jest inżynierem pracującym na statku i niedługo zawinie do Australii. Zapewniał, że po zakończeniu rejsu kupi bilet lotniczy i spędzi z nią najbliższe święta w Polsce.

W ciągu kolejnych dni oszust zdołał zbudować z kobietą bliską relację, umiejętnie grając na jej emocjach. Wkrótce do mieszkanki powiatu pleszewskiego trafiła wiadomość e-mail od rzekomej córki „marynarza”, w której informowała o awarii statku i prosiła o przekazanie pół miliona euro na jego naprawę. Kobieta odmówiła, ale oszust nie zrezygnował.

Wymyślił kolejną historię — ostrzegł, że jego statek może zostać zaatakowany przez piratów, dlatego prześle do Polski paczkę zawierającą milion funtów, biżuterię i dokumenty. Wkrótce kobieta otrzymała fałszywe powiadomienia o konieczności uiszczenia opłat celnych pod groźbą odpowiedzialności karnej. Przekonana o powadze sytuacji, dokonała kilku przelewów na różne konta bankowe. W sumie straciła prawie 40 tysięcy złotych. Oczywiście przesyłka nigdy nie dotarła.

Jak podkreśla , to kolejny przykład bezwzględnego działania cyberprzestępców:

- Oszuści wykorzystują różne historie, aby wzbudzić zaufanie swoich ofiar. Bez skrupułów grają na emocjach, wykorzystując dobroć, naiwność i potrzebę bliskości. Pamiętajmy, że nie każdy, kto nawiązuje z nami kontakt w Internecie, ma dobre intencje. W każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, powinniśmy zachować szczególną ostrożność - apeluje asp. szt. Monika Lis-Rybarczyk z Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.

Policja przypomina, by nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom poznanym wyłącznie w sieci i każdą podejrzaną sytuację konsultować z bliskimi lub funkcjonariuszami. Internetowe oszustwa relacyjne, tzw. „romans-scamy”, wciąż są jedną z najczęstszych metod działania przestępców, którzy nieustannie modyfikują swoje techniki, aby zdobyć zaufanie nowych ofiar.

[ZT]14594[/ZT]

[ZT]14591[/ZT]

[ZT]14588[/ZT]

[ZT]14585[/ZT]

[ZT]14573[/ZT]

[ZT]14562[/ZT]

 

(JAW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%