Do potrącenia pieszego doszło przed godziną siódmą, 25 października w Marszewie.

[FOTORELACJANOWA]1206[/FOTORELACJANOWA]

Zdarzenie miało miejsce na wysokości budowy nowych bloków mieszkalnych przy ulicy Jodłowej, na drodze w kierunku Broniszewic, w okolicach przystanku autobusowego.

- Potrącony został 24-letni mieszkaniec Pleszewa - powiedziała portalowi Pleszew24.info Monika Lis-Rybarczyk z pleszewskiej policji.

Na miejsce został zadysponowany jeden zastęp z JRG w Pleszewie, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policja.

- Doszło do potrącenia mężczyzny. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy, po czy przekazali zespołowi medycznemu, który przewiózł poszkodowanego do pleszewskiego szpitala. Ponadto zastęp PSP zabezpieczył miejsce zdarzenia - mówi Artur Burchacki z Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie. 

Siła uderzenia musiała być dość duża, o czym świadczy stan przedniej szyby w samochodzie osobowym uczestniczącym w zdarzeniu. Jest ona mocno zbita i wgnieciona do środka.

Na miejscu przyczyny zdarzenia badają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.

Aktualizacja godzina. 10.00

- Stan mężczyzny jest ciężki. Pacjent ma uraz wielonarządowy, w tym mózgowo-czaszkowy - powiedział portalowi Pleszew24.info rzecznik pleszewskiego szpitala, Ireneusz Praczyk.  

Aktualizacja godzina 11.00

- Około godziny 6,50 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku w Marszewie. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego ustalili, że 24-letni mieszkaniec Pleszewa przechodził na drugą stronę jezdni w kierunku przystanku autobusowego. W tym czasie od strony Broniszewic, w kierunku Pleszewa, jechała 36-letnia mieszkanka gminy Czermin, kierując samochodem seat leon. Okoliczności zdarzenia są wyjaśniane - powiedziała Monika Lis-Rybarczyk z policji. 

Artykuł będzie aktualizowany. 

[ZT]7673[/ZT]

[ZT]7677[/ZT]

[ZT]7670[/ZT]

[ZT]7662[/ZT]

[ZT]7656[/ZT]