W Polsce szykuje się duża przebudowa przepisów drogowych. W Dzienniku Ustaw opublikowano nowelizację, która wprowadzi nowe obowiązki i zupełnie inne zasady dla kierowców – także tych najmłodszych.
Jak podaje portal autokult.pl, 2 grudnia w Dzienniku Ustaw pojawiła się obszerna nowelizacja przepisów drogowych. Jej część zaczęła obowiązywać już następnego dnia. Kierowcy samochodów elektrycznych mogą korzystać z buspasów aż do końca 2027 r., a od 3 grudnia buspasy otwarto również dla zespołów ratownictwa medycznego.
Tego samego dnia wprowadzono jeszcze jedną ważną zmianę: egzaminy na prawo jazdy kategorii C, C+E i T mogą odbywać się także w miastach, które nie są wojewódzkimi ani miastami na prawach powiatu. Do tej pory było to zarezerwowane wyłącznie dla kategorii lżejszych, takich jak AM, A1, A2, A, B1 i B.
Kolejne zmiany pojawią się 17 grudnia. Od tego dnia szkolenia dla kierowców wykonujących przewóz drogowy mogą prowadzić branżowe centra umiejętności. To nowa ścieżka, która ma skrócić kolejki i ułatwić zdobywanie kwalifikacji zawodowych.
Prawdziwe trzęsienie ziemi nadejdzie 3 marca 2026 r. Wtedy zmieni się kilka fundamentalnych zasad.
Wprowadzone zostanie zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h także poza terenem zabudowanym, ale tylko na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych. To oznacza, że dotychczasowa sankcja będzie obowiązywała nie tylko w miastach.
Zmieni się również minimalny wiek uprawniający do uzyskania prawa jazdy kategorii B. Od marca nastolatkowie będą mogli zdobyć takie uprawnienia po ukończeniu 17. roku życia – ale tylko za zgodą rodziców i wyłącznie do użytku na terenie Polski.
Pojawi się też zupełnie nowy okres próbny dla świeżych kierowców. Dorośli będą objęci dwuletnim okresem, natomiast młodsi – trzyletnim, choć nie dłużej niż do ukończenia 20. roku życia. W tym czasie obowiązywać będzie całkowity zakaz prowadzenia pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Przekroczenie 12 punktów karnych oznacza obowiązkowe szkolenie z zagrożeń drogowych.
Dodatkowo młodzi kierowcy, którzy nie ukończyli 18 lat, nie będą mogli przewozić niepełnoletnich pasażerów bez obecności osoby dorosłej – trzeźwej, z co najmniej pięcioletnim doświadczeniem za kierownicą. Taki „opiekun” będzie musiał podróżować z 17-latkiem przez pierwsze pół roku lub do czasu ukończenia przez niego 18 lat.
Marcowe zmiany obejmą także hulajnogi i urządzenia transportu osobistego – kierować nimi będzie można dopiero od 13. roku życia, a nie od 10., jak dotychczas. Zwiększony zostanie również limit prędkości dla ciągników i zestawów z przyczepami – z 30 do 40 km/h.
3 czerwca 2026 r. wejdą kolejne obowiązki, które szczególnie odczują młodsi użytkownicy jednośladów i hulajnóg. Wprowadzony zostanie obowiązek jazdy w kasku dla osób poniżej 16. roku życia korzystających z rowerów elektrycznych, hulajnóg i UTO. Opiekun dziecka, które złamie ten nakaz, zapłaci grzywnę w wysokości 100 zł.
Dzieci przewożone w fotelikach rowerowych lub dodatkowych siodełkach – do ukończenia 7 lat – również będą musiały mieć kaski. Wyjątkiem są przyczepki rowerowe wyposażone fabrycznie w pasy bezpieczeństwa.
Zmieni się także system redukcji punktów karnych. Udział w płatnym szkoleniu nie pozwoli już „wyzerować” części przewinień – przede wszystkim tych najpoważniejszych. Lista wykroczeń, których nie będzie można w ten sposób skasować, pojawi się w osobnym dokumencie.
Od 3 września 2026 r. zmieni się również minimalny wiek uprawniający do prowadzenia pojazdów kategorii D i D1 – zarówno z przyczepami, jak i bez nich. Najmłodsi kierowcy będą mogli prowadzić autobusy już od 18 lub 20 lat, ale tylko w określonych warunkach i na konkretnych trasach, przede wszystkim tych krajowych.
W niektórych sytuacjach minimalny wiek pozostanie na poziomie 21 lat.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Proboszcz wzbudził kontrowersję. Spowiedź z promo
Bezpośrednio nikt księdzu nic nie powie, chciał błysnąć to mu się udało, ale spowiedź akurat to bardzo skostniały i niepotrzebny sakrament, traumatyzujacy zwłaszcza dzieci. Po co w zimnie klękać i klepać do ucha grzeszki? Jaki sens.gdy każdy rozumie co dobro a co zło nie chodząc do kościoła.
Olo
23:03, 2025-12-06
Popularne napoje mocno podrożeją. Wyższy VAT
Było 5 i 8, a będzie 23 :) To jak scena z filmu "O dwóch takich, co ukradli księżyc": "Na znak łaski wprowadzam podatek od prostych pleców." A tak na poważnie... Na sesji rady jednej z naszych gmin pewien radny kiedyś zapytał - co takiego zdrożało, że mamy znowu podnosić opłaty. Odpowiedź była w skrócie taka - nic nie zdrożało, to sam system drożeje... Ręce opadają... Poza tym, pewnie nie wiecie, ale ktoś tam w Brukseli uznał, że się za często myjecie. Pojawił się projekt wprowadzenia limitów ciepłej wody na osobę od 2027. Powód? No kto by się domyślił - podgrzewanie wody przegrzewa planetę... Chciałoby się powiedzieć - dobra, zaraz się obudzę i to wszystko zniknie...
Piotr
20:58, 2025-12-06
Popularne napoje mocno podrożeją. Wyższy VAT
Nie potrzeba by było "zasilać" budżetu - gdybyśmy zlikwidowali socjalizm raz na zawsze. Skończyć z rozdawnictwem pieniędzy, skończyć z marnotrawieniem ich przez bzdurne zakupy, skończyć z rozdawnictwem na podróże posłów, skończyć z tym wszystkim. Obniżyć i uprościć podatki - dać ludziom żyć. Nie potrzeba będzie "zasilać". Mam nadzieję że przynajmniej część osób teraz widzi ten mechanizm - aby państwo "coś dało" - musi najpierw zrabować (oczywiście o wiele więcej niż da). Tak ten mechanizm wygląda w praktyce.
ROBERT
17:30, 2025-12-06
Tragiczny wypadek w gminie Gołuchów. Kobieta
Zdechła?
Ewa
02:17, 2025-12-06