Zamknij

Blokują miejsca parkingowe. Czy tak powinno być? Co na to miasto i policja?

14:23, 23.10.2024 CON Aktualizacja: 00:04, 27.10.2024
Skomentuj Fot. Pleszew24.info / M. Jaworski Fot. Pleszew24.info / M. Jaworski

Niby wszystko (prawie) zgodnie z prawem. Ale czy tak powinno być?

Otrzymaliśmy list od pana Romana z Pleszewa, który zwraca uwagę na „przyklejone” do jednego miejsca auta z reklamami. Jako przykład podaje on sytuację na parkingu przy ulicy Ogrodowej w Pleszewie, oficjalnie nazywanym przez władze miasta parkingiem typu „Park and ride”. A po polsku, to parking buforowy, gdzie m.in. mamy bezpłatnie zostawiać pojazdy, zamiast "pchać się" nimi do centrum. Korzystają też z niego klienci marketu oraz targowiska miejskiego. No i właśnie owo określenie „bezpłatny” niektórzy postanowili wykorzystać.

Czytelnik zwraca nam uwagę na parkującego tam niebieskiego peugeota 206. Auto sprytnie jest co jakiś czas przemieszczane z jednego miejsca postojowego na inne. Stało już na przykład vis a vis wejścia do marketu spożywczego. Aktualnie znajduje się z drugiej strony placu, przy ulicy Targowej.  Długo nie miało powietrza w oponie, teraz "zabezpieczone jest" kostką brukową.

 

- Czy po to z naszych podatków „miasto” buduje parkingi, aby ktoś korzystał z nich w taki sposób? Czy tak powinno być, że ktoś kupi auto w słabym stanie technicznym, oklei reklamą i za darmo wykorzystuje miejsce parkingowe?- pyta pan Roman.

Kwestia rzeczywiście jest dyskusyjna, bowiem według szacunków, koszt wybudowania jednego miejsca parkingowego, nie licząc wartości gruntu, to około 5000 złotych.  

- Tymczasem istnieje prosty sposób na likwidacje zjawiska. Z powodzeniem stosują go markety. Wystarczy wprowadzić regulamin i określić w nim opłatę za parkowanie długoterminowe – apeluje pan Roman.

 

Póki co, regulaminu jednak nie ma. Co zatem na tę sytuację mówią przepisy?

 - Jeśli auto ma aktualny przegląd, to nie możemy nic zrobić, może stać, nawet z reklamami. Jeśli nie ma przeglądu, jest to sprawa dla policji – wyjaśnia rzecznik Urzędu Miasta i Gminy w Pleszewie Anna Bogacz.

Jak wyjaśnia Monika Kołaska z pleszewskiej policji, taki samochód może być usunięty tylko w określonych okolicznościach:

- Policja na podstawie art. 130 a ust. 1 pkt 1 i ust 2 pkt 2 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku z późn.zm. może usunąć z drogi pojazd na koszt właściciela, w przypadku pozostawienia pojazdu w miejscu , gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu oraz w przypadku gdy jego stan techniczny zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego, powoduje uszkodzenie drogi, albo narusza wymagania ochrony środowiska.

Funkcjonariusze obiecują jednak zbadać sprawę i podjąć działania w kwestii niebieskiego peugeota.

 - We wskazanym przypadku może być zastosowany at. 50 a Ustawy, który pozwala na usunięcie pojazdu pozostawionego bez tablic rejestracyjnych albo którego stan wskazuje na to, że nie jest używany. Policja dokona sprawdzenia wskazanego pojazdu pod kątem jego stanu. W przypadku możliwości skontaktowania się z właścicielem auta, poinformujemy go o możliwości zastosowania trybu usunięcia pojazdu - dodaje M. Kołaska.

 

 

[ZT]7662[/ZT]

[ZT]7638[/ZT]

[ZT]7606[/ZT]

[ZT]7634[/ZT]

[ZT]7617[/ZT]

 

(CON)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%