Roman Latosiński był związany z OSP Witaszyce od 1966 roku. Przez ponad pięć dekad pełnił służbę z oddaniem, wykazując się ogromnym zaangażowaniem oraz strażacką solidarnością. Jego działalność na rzecz ochrony przeciwpożarowej i pomocy mieszkańcom Witaszyc pozostawiła trwały ślad w historii jednostki.
Uroczystości pogrzebowe druha Romana Latosińskiego odbyły się w środę, 12 marca w kościele parafialnym w Witaszycach.
Strażacy OSP Witaszyce dziękują druhowi Romanowi Latosińskiemu za lata służby, poświęcenia i niesienia pomocy potrzebującym. Rodzinie i bliskim zmarłego składają wyrazy głębokiego współczucia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pleszew24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Policja złapała autorów fałszywych alarmów bombowych
Całkiem przez przypadek Policja zapomniała podać narodowość tych osób....
POLSKA - KOD 590...
20:11, 2025-11-20
Wielka inwestycja w obronę cywilną w Pleszewie
Informacja o takim obiekcie powinna być tajna, po co ułatwiać robotę agenturze czy sabotażystom ? Podajcie to jeszcze w TVN24. Straż jako służba mundurowa nie powinna takich błędów popełniać...
POLSKA - KOD 590
17:48, 2025-11-20
[zdjecia] Osoba na rowerze potrącona na ulicy
Wczoraj idąc na zakupy mijałem dwóch rowerzystów na chodniku przy ul. Słowackiego którzy pędzili z ogromną prędkością nie dostosowaną do tempa ruchu pieszych !!! Panie Ptak po co kupiliście 52 kamery, jakiś strażnik miejski ich używa w codziennej pracy ? Czy ustalono sprawców licznych psich kup w centrum miasta ? / o pustych małpkach nie wspomnę...
POLSKA - KOD 590...
17:35, 2025-11-20
[zdjecia] Osoba na rowerze potrącona na ulicy
"...uderzyła głową o chodnik..." - byłby KASK na głowie a pewnie skończyłoby się na przykrych wspomnieniach... Wyciągnijcie z tego wnioski zatwardziali bezkaskowcy na rowerach i hulajnogach... Życzę tej Pani powrotu do zdrowia.
Piotr
14:42, 2025-11-20