Zaalarmowali policję o półtorametrowym wężu wijącym się na posesji. Gad wystraszył ich nie na żarty...

Policja i straż pożarna interweniowały w związku z wężem gnieżdżącym się pod podłogą budynku gospodarczego.

Do niecodziennej interwencji służb doszło w tych dniach w Woli Książęcej w gminie Kotlin. Mieszkańcy jednej z posesji zaalarmowali policję o wężu wijącym się w budynku gospodarczym. Funkcjonariusze z kolei na pomoc wezwali straż pożarną. Zadysponowano po jednym zastępie z OSP w Racendowie i PSP w Jarocinie.

- Zwierzę znajdowało się pod podłogą budynku gospodarczego. Po schwytaniu, zostało wywiezione do pobliskiego lasu – powiedział portalowi Pleszew24.info Hubert Marciniak z PSP w Jarocinie.

Okazało się jednak, że mieszkańcy „najedli” się niepotrzebnie strachu. Wężem okazał się niegroźny zaskroniec, choć pokaźnych rozmiarów. Pewnie to one wzbudziły lęk wśród gospodarzy. Dla „wtajemniczonych”, długość zaskrońca z Woli Książęcej nie jest jednak żadnym zaskoczeniem, bowiem samice mogą osiągać długość 1,5 metra i więcej.  

Dla pewności, zdjęcie gada pokazaliśmy Przemysławowi Żurawlewowi, miłośnikowi i znawcy przyrody.

- Potwierdzam, jest to zaskroniec. Zwierzę objęte całkowitą ochroną – powiedział redakcji Pleszew24.info

Zaskrońce są całkowicie niegroźne dla człowieka, wręcz unikają go. Potrafią być za to bardzo pożyteczne z uwagi na to, że polują m.in. na myszy. Swoje ofiary połykają bez uprzedniego uśmiercania.  

Zdjęcia: OSP Racendów/Facebook

[ZT]6321[/ZT]

[ZT]6315[/ZT]

[ZT]6299[/ZT]

[ZT]6273[/ZT]