Mieszkaniec informuje, że jest to sytuacja, która powoduje problemy. Poniżej pytanie jakie otrzymaliśmy:
"Jest możliwość by rozgłośnić temat braku śmietników na ulicy Piaski? Na całej długości brak śmietników, a to dość długa droga i trzeba papierki czy puszki nosić aż do domu"
O komentarz do tej sytuacji zwróciliśmy się do Urzędu Miasta i Gminy w Pleszewie. Poniżej prezentujemy uzyskaną odpowiedź od Anny Bogacz, rzecznik prasowej urzędu"
Nie przewidujemy zwiększenia liczby koszy na ulicach miasta z kilku powodów:
- po pierwsze więcej koszy, to częstszy wywóz odpadów, a więc znacząco wzrosłyby koszty funkcjonowania miasta,
- do koszy na śmieci wrzucane były odpady z gospodarstw domowych, często niebezpieczne (np. igły od strzykawek, chemia itd.),
- estetyka miasta – niestety śmieci zamiast w koszach, leżą obok.
Sprawdziliśmy i jak się okazuje na ulicy Piaski nie ma żadnego kosza na śmieci. Znajduje się tam jeden pojemnik na psie odchody. Im bliżej centrum miasta tym koszy na śmieci więcej. W samym Rynku jest ich kilka. Znajdują się one również w ulicach "wychodzących" z Rynku. W kawałek dalej oddalonych ulicach również znajduje się po kilka koszy na śmieci. Dlaczego zatem nie może ich być na ulicy Piaski?
[ZT]12330[/ZT]
[ZT]12317[/ZT]
[ZT]12321[/ZT]
[ZT]12285[/ZT]
[ZT]12277[/ZT]
[ZT]12269[/ZT]
3 1
Czyżby widok leżących po drodze śmieci jest milszy dla oka władzy niż parę koszy 🫣🫣 jest więcej ulic bez koszy na śmieci np.ul.Prokopowska
3 1
Pani rzecznik już ostatnio błysnęła inteligencją, a teraz jeszcze podnosi poziom. "igły i chemia z gospodarstw domowych"? Rozumiem, że ktoś kto bierze zastrzyki pójdzie specjalnie na ul. Piaski żeby wyrzucić igłę, tak jakby tego nie mógł zrobić np. w Rynku?
0 0
Po co kosze jak i tak pełno śmieci zawsze leży obok.....
2 0
Projekty tych współczesnych koszy wcale nie zachęcają "wrzuć tutaj" (np. te wąziutkie otwory) i często śmieci lądują obok. Pamiętacie te blaszane pingwiny z otwartymi dziobami? Ustawcie kosze w kształcie pelikanów, te ptaszyska łykają wszystko :) A tak na poważnie to często śmieci z koszy wyrzucają wrony, kawki, kruki, a także, coraz częściej w Polsce, szopy pracze.