[FOTORELACJA]281[/FOTORELACJA]
Uczestnicy mogli skorzystać z dwóch bezpłatnych zajęć. Pierwszy z nich dotyczył tworzenia bransoletek z koralików na sznurkach - zamknięte zostały prostym ściegiem makranowym, dzięki czemu taką bransoletkę łatwo założyć i ściągnąć. Warsztat ten poprowadziła Animatorka Fundacja Animacja Emilia Golińska.
Drugi warsztat poprowadziły dwie wolontariuszki Teresa Lisiak oraz Krystyna Jagiołka z Senioralnego Centrum Wolontariatu w Pleszewie. Panie nauczyły uczestników robienia ozdób choinkowych z filcu - tu też przydały się umiejętności władania igłą.
Wszystkie przygotowane przez siebie, pięknie zapakowane prezenty, uczestnicy zabrali do domu. W całym wydarzeniu pomagali najwspanialsi wolontariusze Centrum Wolontariatu w Pleszewie.
Tekst: CWIO
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Gdy sport zamienia się w przemoc. Pobicie w Choczu z
14 letni chłopiec trzymał ofiarę napasci za wlosy i kopał go w głowę i żebra a nie po nogach .... Ofiara miała powyrywane włosy Proszę sprostować informacje i nie robić z tego błahej sytuacji
KASIA
20:14, 2025-10-01
Gdy sport zamienia się w przemoc. Pobicie w Choczu z
Pani aspirant dobrze wie ile było interwencji w sprawie tego ucznia w szkole i za każdym razem miało to być ostatnie ostrzeżenie dla niego. No cóż, jeżeli nie są podejmowane odpowiednie kroki na czas to prędzej czy później kończy się to w ten lub gorszy sposób.
Ojciec
18:59, 2025-10-01
Edukacja zdrowotna "kontra" religia. Oto dane
Dane są trochę zakłamane., ponieważ w jednej ze szkół edukacja zdrowotna jet w trakcie lekcji i wymusza uczestnictwo w niej. W innym przypadku uczeń musiałby być napod opieką jakiegoś nauczyciela na terenie szkoły, a każdy rozumie, ze jest to problematyczne. Dodatkowo religia jest zazwyczaj na ostatniej lekcji czyli po godz.15 wieć naturalne jest, że dzieci sa zmęczone i wolą iść do domu
Mama
17:37, 2025-10-01
Edukacja zdrowotna "kontra" religia. Oto dane
Coś na kształt edukacji zdrowotnej potrzebne jest. Problem w tym, że tu pod przykrywką realizacji tych potrzeb przemyca się treści nieakceptowalne. To jak częstowanie dziecka ciastkiem smacznym ale zatrutym. Jak widać są szkoły, w których uczniowie/nauczyciele mają większe skłonności do krytycznego myślenia a nie akceptowania wszystkiego jak leci. Oczywiście to statystyka a nie poszczególne osoby ale trend jest widoczny. Widać też, że LO Staszica, na tle innych naszych szkół, staje się powoli edukatorium o zabarwieniu lewicowym...
Piotr
14:36, 2025-10-01