Zamknij

Państwo Polskie zabrało milion niepełnosprawnym dzieciom - chłopcom z Broniszewic. Hołownia obiecuje...

14:16, 18.03.2024 IKA Aktualizacja: 10:36, 29.03.2024
Skomentuj Siostra Tymoteusza i marszałek Hołownia. Fot. FB Dom Chłopaków w Broniszewicach Siostra Tymoteusza i marszałek Hołownia. Fot. FB Dom Chłopaków w Broniszewicach

Milion złotych dotacji państwa stracił Dom Chłopaków w Broniszewicach, prawie dwa miliony złotych obcięto Domowi Pomocy Społecznej w Pleszewie.

 

Najpierw na profilu Domu Chłopaków w Broniszewicach pojawił się wpis o tym, że po raz kolejny obcięto Dominikankom dotację na prowadzenie placówki. Siostry postanowiły interweniować u marszałka sejmu, a w tym celu udały się do Miłosławia, gdzie gościł. Warto zaznaczyć, że dotację w roku ubiegłym obcięły też poprzednie rządy. Jeśli chodzi o zabieranie środków niepełnosprawnym dzieciom, wszystkie ekipy są -  jak widać, zgodne.    

Mniej o milion złotych
 

Jak się okazuje, w tym roku rządzący postanowili uszczuplić dotację na Dom Chłopaków o 1 milion zł.  Wpierw siostry zwróciły się we wpisie na Facebooku z prośbą do państwa polskiego, “żeby nie zwalniało się z ponoszenia kosztów związanych z prowadzeniem i utrzymaniem Domu dla osób z niepełnosprawnością, przewlekłymi chorobami, itd.”

-Jeśli państwo zleciło nam prowadzenie placówki, podpisało ze zgromadzeniem umowę, to nie może obcinać środków. My możemy robić zrzutki, czy pozyskiwać kasę na polepszenie jakości funkcjonowania chłopakom, ale “na życie” powinna wystarczyć dotacja państwa - tłumaczy siostra Tymoteusza.

Siostry z Broniszewic zamieściły na Facebooku również zrzut posta z profilu Szymona Hołowni, z informacją, że podpisał on zlecenia do prezesa NIK do wykonania całościowej kontroli przepływów finansowych między polskim państwem a związkami wyznaniowymi, szczególnie kościołem katolickim w ciągu 8 lat. Hołownia chce wiedzieć, jakimi kanałami i w jaki sposób "poszły" setki milionów złotych na “ojca Rydzyka”.

Marszałek będzie identyfikował

Na spotkaniu z Szymonem Hołownią w Miłosławiu, w którym uczestniczyła delegacja Domu Chłopaków w Broniszewicach, siostra Tymoteusza sygnalizowała  marszałkowi problem w imieniu wszystkich domów pomocy w Wielkopolsce. Szymon Hołownia zapewnił, że “zidentyfikuje źródło problemu”.TUTAJ

Powiedział, że razem z wojewodą postara się znaleźć rozwiązanie problemu. Podkreślił, że takim instytucjom trzeba dawać a nie odbierać. Nawiązując do wpisu o kontroli NIK w instytucjach ojca Rydzyka, stwierdził, że jemu chodzi o to,  “żeby i w Toruniu problem rozwiązać i żeby Broniszewice nie musiały się martwić o swoją przyszłość”.

Zabrali 2 miliony DPS-owi

Obcięcie dotacji na utrzymanie podopiecznych z budżetu państwa dotyczy też Domu Pomocy Społecznej w Pleszewie. Dyrektor Katarzyna Krawczyk poinformowała, że w przypadku placówki, którą prowadzi jest to ponad 1,97 mln zł. Dotyczy to finansowania pobytu 56 podopiecznych, ponieważ pobyt pozostałych osób jest finansowany przez gminy, które swoich mieszkańców do pleszewskiego DPS-u kierują.

W tym roku utrzymanie jednego pensjonariusza wynosi 8 199 zł miesięcznie. Po obcięciu dotacji różnica, którą musi dopłacić powiat ze swojego budżetu, wynosi 4 300 zł miesięcznie na jedną osobę - mówi K. Krawczyk.

(IKA)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

AntychrystAntychryst

0 1

Wreszcie! Uff. Zawsze będę na nich głosował. 11:08, 19.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pleszew24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%