Start w wyborach na Wójta Gminy Gołuchów jest dla Andrzeja Biesiady kolejnym krokiem w pracy na rzecz lokalnej społeczności. "Jestem z Wami, jestem dla Was" - to przyświecające mu hasło, które towarzyszy mu już od lat. Każdy, kto go zna wie, że nie jest to pusty slogan.
Kandydat KKW "Twój Głos w Samorządzie" jest członkiem wielu organizacji: KGW, OSP, LOK, koła łowieckiego, a także współzałożycielem stowarzyszenia prowadzącego szkołę w Kucharach. W kadencji 2014-2018 był radnym gminy Gołuchów. Natomiast w dobiegającej właśnie końca jest radnym Rady Powiatu Pleszewskiego. Jako magister administracji, łączy doświadczenie z odpowiednim wykształceniem i przygotowaniem.
W Gołuchowie Andrzeja Biesiadę wszyscy znają jako "swojego". Skąd się to bierze? Przede wszystkim z łatwości nawiązywania kontaktów i szybkiego skracania dystansu nawet z nowo zapoznanym człowiekiem. To wartościowa cecha samorządowca, trzeba być blisko ludzi i ich spraw, rozumieć ich.
- Jestem po prostu sobą, zawsze byłem blisko tego co dzieje się wokół mnie. Zawsze też była ta chęć działania dla innych, patrzenia dalej niż czubek własnego nosa. Mam taki charakter i styl. Chyba każdy mieszkaniec gminy wie, że moja osoba w urzędzie oznaczałaby dla każdego łatwy kontakt z wójtem i wpływ na to, co dzieje się w gminie - tłumaczy kandydat na wójta Gminy Gołuchów.
- Gmina jest różnorodna. Każdy rejon ma swoje oczekiwania i potrzeby. Trzeba doprecyzować plan działania i później go konsekwentnie realizować. Mieszkańcy muszą wiedzieć, kiedy i co będzie robione - wyjaśnia.
Zdaniem Andrzeja Biesiady, największym błędem jest patrzenie na oświatę przez pryzmat jej kosztów. Troska o młode pokolenia, to dużo więcej niż suche liczby.
- To nie jest coś, co powinno być przeliczane na pieniądze. Chciałbym, żeby wszystkie placówki funkcjonujące na terenie gminy, a tym samym rodzice, nauczyciele czuli się bezpiecznie i przede wszystkim, żeby nie ucierpiały na tym dzieci. Z własnego doświadczenia w Kucharach wiem, co się dzieje, gdy wokół szkoły jest wytwarzany zły klimat. To trzeba zmienić - mówi A. Biesiada.
Walory turystyczne gminy Gołuchów znane są w całej Polsce, lecz wciąż za mało promowane. Nie rozwiązano też wszystkich problemów stających na przeszkodzie w jeszcze lepszym wykorzystaniu unikalnych atutów. Turystyka to oczywista szansa dla mieszkańców.
- Bardzo ważne jest unormowanie się spraw związanych z własnością terenu wokół zalewu. Jest dużo miłośników wędkarstwa, którym też należy stworzyć lepsze warunki. Kolejny pomysł to promenada od strony Czerminka. To, co dzieje się na terenie Gołuchowskiego Ośrodka Turystyki i Sportu moim zdaniem idzie w dobrym kierunku i chciałbym to kontynuować, rozwijać - mówi Andrzej Biesiada.
Tu zdaniem kandydata bardzo ważnym obszarem działania są lepsze drogi dojazdowe do pól w rolniczej gminie Gołuchów. Jako niezbędny wskazuje remont drogi powiatowej Bogusławice - Rokutów, który gmina Gołuchów powinna dofinansować.
- Do tego w pierwszej kolejności dodałbym jeszcze takie drogi, jak: Cieśle-Wszołów-Czerminek, Bogusław - Pleszówka, ulicę Długą w Kościelnej Wsi, czy niezbędną ścieżkę rowerową Bielawy - Cieśle.
Przez wiele lat zgłaszałem ustępującemu wójtowi wiele spraw związanych z poprawą dostępu do służby zdrowia i usług medycznych w naszej gminie. Aktualnie poszło to wszystko w dobrym kierunku, jeśli chodzi o dostęp do lekarzy rodzinnych i przychodnie.
Jak dodaje A. Biesiada, warto podjąć działania skutkujące powrotem gabinetu stomatologicznego. Bardzo ważne jest również pochylenie się samorządu nad dostępem do usług medycznych dla kobiet.
- Chodzi o otwarcie w Gołuchowie gabinetu ginekologicznego. To sprawa, o którą już kiedyś walczyliśmy wspólnie z radnym Marianem Wysockim - tłumaczy.
Jak mówi kandydat na Wójta Gminy Gołuchów, po zakończeniu inwestycji związanych z gospodarką wodno-ściekową, należy zająć się sprawami dotyczącymi retencji - jako odpowiedź na zjawisko stepowienia Wielkopolski. Cel to również dokończenie gazyfikacji gminy (o ile oczywiście „Zielony Ład” nie zabroni tego typu źródeł ciepła).
- Kolejną kwestią jest poprowadzenie światłowodu. To ważne dla młodych osób oraz dla firm, którym należy stwarzać coraz lepsze warunki; zarówno do życia, jak i działalności biznesowej - mówi.
Andrzej Biesiada, jako wójt chciałby postawić duży nacisk na politykę senioralną.
- Chodzi o utworzenie dziennego domu seniora. Taka instytucja pomogłaby organizować czas wolny, umożliwiała integrację i dostęp do kultury osobom w starszym wieku - zaznacza A. Biesiada.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz