Festiwal "czerwonego dymu" przez kilka ostatnich lat na dobre zadomowił się w kalendarzu najważniejszych imprez gatunku w Polsce, ale też w Europie, a nawet świecie. Miłośnicy ciężkiego grania rok rocznie przyjeżdżają do Pleszewa posłuchać dobrej muzyki i pobawić się w doborowym towarzystwie. Na widowni zawsze komplet. Miasteczko namiotowe obok amfiteatru żyje radością i młodością. Lokale gastronomiczne w Pleszewie przeżywają swoje "złote dni". Nie inaczej będzie i w tym roku. Czekają nas zatem trzy dni z dobrą muzyką.
Fani przybywają nie tylko z Polski, ale i ze świata, wystarczy spojrzeć na rejestracje samochodów zaparkowanych przy ulicy Sportowej. Gros jednak zawsze dociera koleją. Nie inaczej jest również z zespołami - podczas poprzednich edycji występowali goście choćby z Japonii, a w roku 2024 na scenie zagra m.in. zespół z Nowej Zelandii.
Na terenie imprezy nie zabraknie stoisk gastronomicznych, czy stoisk z płytami i koszulkami występujących zespołów oraz gadżetami festiwalowymi.
Na to duże wydarzenie, jakim bez wątpienia, jest Red Smoke Festival zaprasza przedstawiciel organizatora Andrzej Wawrzyniak: Dźwięk poniżej ↓
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz