Bezwzględne więzienie i potężna grzywna dla młodego mieszkańca Chocza! Dla takich jak on sąd nie ma litości

W czwartek, 30 stycznia br., po godzinie 19:00 na ulicy Marszewskiej w Pleszewie, policjanci z miejscowej komendy zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierowcę Volkswagena.

Podczas czynności okazało się, że 26-letni mieszkaniec gminy Chocz posiada dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych — pierwszy na okres czterech lat, obowiązujący do 2027 roku, oraz drugi, ośmioletni, ważny do 2032 roku.

Co istotne, mężczyzna zaledwie kilka miesięcy wcześniej zakończył odbywanie kary pozbawienia wolności za uprzednie złamanie sądowego zakazu. Tym razem został on zatrzymany na miejscu i przewieziony do policyjnego aresztu.

Zaledwie kilka dni później, 3 lutego br., w Sądzie Rejonowym w Pleszewie odbyło się posiedzenie w tzw. trybie przyspieszonym.

- 26-latek usłyszał wyrok. Sąd skazał go na karę pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku i 4 miesięcy oraz przedłużył zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na kolejne 10 lat. Dodatkowo nałożono na niego obowiązek zapłaty 6 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także zasądzono koszty postępowania sądowego - informuje asp. szt. Monika Kołaska z KPP w Pleszewie

To już czwarty przypadek w bieżącym roku na terenie powiatu pleszewskiego, gdy kierowca został ukarany za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policja przypomina, że takie wykroczenie jest traktowane bardzo surowo. Kierowcy łamiący zakaz mogą zostać skazani w trybie przyspieszonym, a grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat.

Funkcjonariusze apelują do kierowców o rozwagę i przestrzeganie sądowych zakazów, podkreślając, że ich celem jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.