Plażowicze w Gołuchowskim Ośrodku Turystyki i Sportu "zamarli" - obserwując spektakularne działania ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w sobotni wieczór 16 sierpnia. Z kolei o akcji ratowniczej, ku przestrodze, na Facebooku poinformował sam WOPR w Gołuchowie.
- Dziś nad jeziorem w Gołuchowie po godzinie 18. doszło do wywrócenia się kajaka. Na miejscu szybko interweniowali ratownicy wodni naszego oddziału, którzy udzielili pomocy dwóm osobom znajdującym się w wodzie i bezpiecznie ewakuowali je na brzeg. Dzięki sprawnej akcji nikomu nic poważnego się nie stało. Skończyło się na strachu oraz startach materialnych w postaci utraconego telefonu – piszą ratownicy.
Nie dalej jak dzień wcześniej w social mediach gołuchowski WOPR apelował o zakładanie kamizelek i rozwagę.
- We wczorajszym poście apelowaliśmy o zakładanie kamizelek na każdym sprzęcie pływającym, osoby (uratowane dziś przez WOPR - przyp. red.) nie miały kamizelek na sobie i przyznały, że nie umieją pływać - mimo że wcześniej miały zwracaną uwagę odnośnie kamizelek.
Jak przypominają członkowie WOPR, woda to żywioł i tylko szybka reakcja ratowników wodnych zapobiegła tragedii.
- Nastąpiła ogromna mobilizacja ratowników wodnych. Wszystko po to, żeby Wasz wypoczynek nad wodą był bezpieczny i każdy wrócił do swoich rodzin, przyjaciół, znajomych. Do akcji zostały skierowane jednostki motorowe pływające w postaci łodzi RIB jak i łódź Mariusz, a także pojazd do trudno dostępnego terenu Quad. Część ratowników pełniła dyżur w ramach zadania pn. „Poprawa bezpieczeństwa nad jeziorem w Gołuchowie” finansowego przez Pana Wójta Gminy Gołuchów, a także społecznie czyli pro bono - informują ratownicy.
[ZT]12836[/ZT]
[ZT]12845[/ZT]
[ZT]12837[/ZT]
[ZT]12819[/ZT]
[ZT]12809[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz