Roland Arhelger, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons
Niemiecki przewoźnik FlixTrain otrzymał zgodę Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego na uruchomienie pociągów na trasie Warszawa – Poznań – Berlin. Co istotne, nowe połączenia będą dostępne również dla pasażerów podróżujących wyłącznie po Polsce – między Warszawą a Poznaniem. Zgoda obowiązuje od 2025 do 2030 roku. To z pewnością nie sprawi, że polski przewoźnik narodowy znajdzie się w lepszej kondycji.
Jak podaje Rynek Kolejowy, decyzja została podpisana 7 kwietnia i opublikowana 24 kwietnia w dzienniku urzędowym UTK. FlixTrain planuje uruchomić dwie pary pociągów dziennie na trasie Warszawa Wschodnia – Berlin Hauptbahnhof. Składy zatrzymają się również na stacjach Warszawa Centralna, Warszawa Zachodnia, Poznań Główny oraz Berlin Ostbahnhof. Przewozy będą realizowane wagonami z co najmniej 240 miejscami 2. klasy, w tym z wydzielonymi strefami dla rodzin i osób z ograniczoną mobilnością.
Nowe połączenia mają być konkurencją dla usług oferowanych przez PKP Intercity. Dodajmy, przynajmniej w jednym aspekcie lepszą, bo szybszą. FlixTrain zakłada czas przejazdu całej trasy na poziomie 5 godzin i 8 minut – to szybciej niż obecne połączenia państwowego przewoźnika, które pokonują ten dystans w ponad 5 godzin i 40 minut, zatrzymując się po drodze w kilku miastach. Pociągi FlixTraina nie będą zatrzymywać się m.in. w Kutnie, Koninie, Zbąszynku, Świebodzinie, Rzepinie ani we Frankfurcie nad Odrą.
Co ciekawe, PKP Intercity nie złożyło wniosku o tzw. badania równowagi ekonomicznej, które w przeszłości pozwalało skutecznie blokować konkurencję. Nowe podejście potwierdził Janusz Malinowski, nowy prezes państwowego przewoźnika.
Odejście od ich składania zapowiedział krótko po powołaniu nowy szef polskiego przewoźnika, Janusz Malinowski - poinformował portal Rynek Kolejowy.
[ZT]10978[/ZT]
[ZT]10980[/ZT]
[ZT]10974[/ZT]
0
0
0
0
0
0
2 0
Donald w formie. Zavjskus czas oglosi że polskie koleje są bankrutem
1 0
kolejny rozbiór Polski trwa , gratka dla dzieciaków w szkole uczą się o rozbiorach Polski a teraz można na żywo to obserwować. Z kopalniami jest podobnie, czytałem że na Śląsku skończyła się koncesja na jakieś złoże w trakcie eksploatacji, kopalnia nie złożyła wniosku na czas ale co ciekawe Niemcy wniosek złożyli i otrzymali zgodę przed Polska firmą.
P.S.: Ale czego tu innego oczekiwać skoro polska policja broniła ukraińskiej flagi w Bielsku Białej...