Teraz, czas na ostateczny sprawdzian, wyzwanie o podwyższonym stopniu trudności. W 2 Lidze rozpoczęły się play-offy i walka o awans do zaplecza OBL. O dostęp do elitarnego grona walczyć będą aż 32 drużyny. Pierwszym rywalem Kosza Pleszew w wymagającej drabince był Exact System Śląsk Wrocław - drużyna, która w tym sezonie napsuła krwi pleszewianom. W pierwszym meczu sezonu zasadniczego, na ,,Kosynierce”, potrzebna była dogrywka, która rozstrzygnęła się na korzyść pleszewian. Fenomenalny występ zaliczył wtedy DeAnte Barnes. Z kolei w meczu przy Szkolnej 5, 2 punkty trafiły do Wrocławia, po game-winnerze, którego autorem był Maksymilian Leniec. Dwumecz w play-offach zapowiadał się więc arcyciekawie.
Pierwszy pojedynek w fazie play-off był pokazem siły Kosza Pleszew. Na ,,Kosynierce” goście kontrolowali mecz i mimo wąskiej rotacji, wysoko prowadzili przez całe spotkanie. Świetnie w tym spotkaniu zaprezentował się Patryk Marek, który tylko w pierwszej kwarcie zanotował 13 punktów. W ostatecznym rozrachunku, dzięki fenomenalnej dyspozycji zza łuku, zainkasował 24 oczka. Na ,,desce” rządził bohater ostatnich kolejek, Patryk Cebulski. 19 zbiórek przemawia samo za siebie. Generałem parkietu był Michael Hicks, który swoją wszechstronną grą zapewnił sobie triple-double.
Kosz Pleszew bez większych problemów, z wysoką zaliczką punktową, prowadził mecz do końca. Spotkanie zakończyło się wynikiem 87-70 dla podopiecznych Alana Urbaniaka. 17 punktów przewagi było dobrym prognostykiem na mecz ,,u siebie” - o awansie decyduje suma punktów zdobyta w dwumeczu. Pleszew więc, ,,jedną nogą” zameldował się w kolejnej rundzie.
Warto wziąć na poprawkę fakt, iż wrocławianie to spotkanie rozegrali rezerwowym składem. Nie wystąpili najlepsi zawodnicy Śląska, m.in Maksymilian Leniec, Borys Baran czy Bartosz Mońko
Exact Systems Śląsk Wrocław - Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew 70:87 (17:25, 12:24, 20:17, 21:21)
Exact Systems Śląsk Wrocław:
Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew:
Ponad to grał Adam Koza.
Do tego spotkania, Pleszew mógł podejść z dużą dozą spokoju. 17-punktowa przewaga była niemal niemożliwa do roztrwonienia. W tym meczu sporo okazji do gry dostali młodzieżowcy: na szczególne słowa uznania zasługuje Dawid Semczyszyn, który na swoje konto zapisał 10 punktów. Gospodarze przez większą część meczu prowadzili i szybko stało się jasne, kto awansuje do kolejnej rundy. Po raz kolejny doskonałą formą popisał się Patryk Cebulski, notując linijkę 15-11-5.
Zaliczka punktowa pleszewian wynosiła już niemal 20 oczek, jednak wrocławianom udało się odrobić straty, dzięki świetnej 4 kwarcie, w której zainkasowali aż 35 punktów. Na wielki ukłon zasługuje Maksymilian Leniec, który w ostatnie 10 minut na swoje konto zapisał 15 punktów. Oczywiście, przed rozpoczęciem 4 kwarty kwestia awansu była już rozstrzygnięta - wynik tego spotkania nie był już istotny. Trener dał więc odpocząć kluczowym zawodnikom. Po końcowej syrenie, na tablicy wyników widniał rezultat 80-77 dla Śląska. Jednak, dzięki wysokiej wygranej w pierwszym meczu, Kosz Pleszew wywalczył awans do następnej rundy.
Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew - Exact Systems Śląsk Wrocław 77:80 (19:18, 22:11, 22:16, 14:35)
Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew:
Exact Systems Śląsk Wrocław:
Ponad to grali: Piotr Samolak, Kacper Kropp.
Pierwsza przeszkoda na play-offowej ścieżce została pokonana bez wielkich trudów. Pokaźne zwycięstwo na ,,Kosynierce” sprawiło, że w rewanżu nie trzeba było grać na 100%.
Rywal Pleszewa w 2 rundzie będzie bardzo wymagający. Kosz zmierzy się ze zwycięzcami grupy B - Żubrami Białystok. Przez cały sezon przegrali oni tylko raz, a w 2 meczu play-off, roznieśli oni rywali z Pabianic ponad 60 punktami. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Pierwsze spotkanie już w sobotę, 12 kwietnia, o godzinie 17:00 w Białymstoku.
[ZT]10648[/ZT]
[ZT]10676[/ZT]
[ZT]10669[/ZT]
[ZT]10664[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz