Zamknij

Szokująca historia z Ostrowa. Wnuczka usiłowała zamordować babcię "z miłości", bo tak jej się wyśniło. Grozi jej 25 lat

10:52, 20.05.2025 Aktualizacja: 15:15, 20.05.2025
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Policja.gov Zdjęcie ilustracyjne. Policja.gov

W ostatnich dniach Prokurator Rejonowy w Ostrowie Wlkp. skierował akt oskarżenia przeciwko 19-letniej mieszkance Ostrowa Wlkp., która  usiłowała dokonać zabójstwa swojej babci. 

 -  Kilkunastokrotnie przyciskała nóż z ostrzem o długości 16,4 cm do jej szyi przerywając powłoki skórne, dusiła ją rękoma oraz przyduszała ją własnym ciałem, lecz zamierzonego celu nie osiągnęła z uwagi na opór pokrzywdzonej, czym spowodowała u niej obrażenia ciała, które spowodowały naruszenie czynności narządu ciała na okres powyżej siedmiu dni - czytamy w akcie oskarżenia. 

 

Co szokuje, oskarżona utrzymywała niemal codzienne kontakty z babcią. Często starsza pani przygotowała wnuczce posiłek i rozmawiały. Podobnie wyglądał początek spotkania podczas feralnego dnia ataku. 

W pewnym momencie podejrzana wyszła do toalety zabierając ze sobą plecak. Kiedy wróciła kobiety usiadły razem na tapczanie. Na prośbę podejrzanej zaczęły się przytulać. Podejrzana  w tym czasie wyciągnęła dyskretnie z plecaka nóż i przyłożyła go do szyi pokrzywdzonej,  bez  żadnego powodu oznajmiając, że czuję, że musi ją zabić i że śniło jej się, że zabiła babcię i dobrze się wtedy czuła. Podejrzana powtarzała, że musi ją zabić i że zrobi to z miłości. - relacjonuje prokurator Maciej Meler. 

Jak relacjonuje prokurator, kobiety długo się mocowały, gdzie  pokrzywdzona broniąc się łapała za ostrze raniąc sobie ręce. Prosiła wnuczkę, żeby przestała, że ją kocha i nikomu o tym nie powie. Dwa razy pokrzywdzona zdołała wyrwać wnuczce nóż i odrzucić, ale podejrzana podnosiła go i ponownie przykładała jej do gardła. Pokrzywdzona osłabła i osunęła się na podłogę. Wtedy podejrzana usiadła na niej, przycisnęła ją swoim ciałem i oburącz dusiła wcześniej usiłując zadać uderzenie nożem w okolice brzucha. 

 - Podejrzana zaczęła z nią rozmawiać, ale powtarzała ciągle, że musi ją zabić. Sytuacja ta trwała około 2 godzin. W pewnym momencie podejrzana zadzwoniła pod numer alarmowy 112 wzywając pomoc - dodaje M. Meler.

Na miejscu zdarzenia zabezpieczono, list jaki podejrzana napisała, w którym wyraźnie wskazuje na istnienie w jej głowie zamiaru zabójstwa, a także konkretnych planów jakie nastąpią po jej zatrzymaniu przez policje. W plecaku należącym do podejrzanej znaleziono także zeszyt z zapiskami dotyczącymi wskazówek pozbawienia kogoś życia  za pomocą duszenia oraz noża,  wraz z  wklejonym schematem górnych dróg oddechowych.

Bezpośrednio po zdarzeniu podejrzana została poddana badaniu na zawartość alkoholu we krwi, wynik okazał się być negatywny. Jednocześnie przeprowadzone badania nie wykazały obecności we krwi nastolatki zawartości środków odurzających, substancji psychotropowych, leków ani substancji psychoaktywnych.

W wyniku przeprowadzonej obserwacji sądowo-psychiatrycznej biegli wskazali, że w chwili czynu podejrzana nie miała zniesionej ani ograniczonej w stopniu znacznym zdolności rozpoznania znaczenia czynów i kierowania swoim postępowaniem.  

Przesłuchana w charakterze podejrzanej przyznała się do zarzucanego jej czynu, złożyła obszerne wyjaśnienia, w których dokładnie zrelacjonowała przebieg zdarzenia.

Wnuczce grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze do 25 lat, do chwili obecnej stosowany jest wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.   

[ZT]11329[/ZT]

[ZT]11326[/ZT]

[ZT]11312[/ZT]

[ZT]11315[/ZT]

[ZT]11305[/ZT]

[ZT]11296[/ZT]

[ZT]11294[/ZT]

[ZT]11291[/ZT]

 

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%