Służby ratunkowe zostały powiadomione czwartego września wczesnym wieczorem o ciele kobiety znajdującej się pod pociągiem PKP INTERCITY S.A., relacji Wrocław Główny - Warszawa. Lekarz, który przybyły na dworzec w Nowych Skalmierzycach, stwierdził zgon kobiety.
Tor został zamknięty z uwagi na czynności policyjne, prokuratorskie oraz związane z wydobyciem zwłok spod składu. Opóźnienia niektórych pociągów na trasie Łódż - Kalisz występują, nie są jednak duże, bo sięgają kilkunastu minut.
PKP PLK informuje, że trwają prace nad jak najszybszym przywróceniem normalnego ruchu. Jednocześnie kolejarze zwracają się do pasażerów wyrozumiałość w tej trudnej sytuacji.
- Z relacji świadków wynika, że tuż przed tragicznym zdarzeniem kobieta zachowywała się w sposób sugerujący, że mogła chcieć odebrać sobie życie - informuje na Facebooku profil Info Skalmierzyce.
[ZT]6659[/ZT]
[ZT]6644[/ZT]
[ZT]6602[/ZT]
[ZT]6638[/ZT]
[ZT]6632[/ZT]
[ZT]6580[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz