Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku podczas prac w lesie niedaleko Krotoszyna. Do zdarzenia skierowane zostały m.in. dwa zastępy strażackie. Gdy ratownicy dotarli na miejsce, mężczyzna z urazem głowy leżał na ziemi. Nie oddychał. Strażacy przystąpili do udzielania pierwszej pomocy z użyciem defibrylatora.
- Po przybyciu Zespołu Ratownictwa Medycznego, personel medyczny przejął osobę poszkodowaną od strażaków - relacjonuje Tomasz Patryas, rzecznik prasowy krotoszyńskiej straży pożarnej.
Mężczyzny nie udało się uratować. Ratownicy medyczni po przebadaniu 44-latka i stwierdzeniu braku funkcji życiowych odstąpili od dalszych czynności ratunkowych.
- Mężczyzna pracował przy montażu ogrodzenia z drewnianych bali. W pewnym momencie drewniana kłoda, którą dobijano bale ogrodzenia, spadła z hds-u (hydrauliczny dźwig samochodowy - red.) na mężczyznę. 44-letni mieszkaniec gminy Krotoszyn w wyniku odniesionych obrażeń zmarł – relacjonuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Na miejscu tego tragicznego zdarzenia pracowali policjanci wspólnie z prokuratorem. O zdarzeniu poinformowana została Państwowa Inspekcja Pracy.
Wyjaśnieniem okoliczności tragicznej śmierci mężczyzny zajmują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
[ZT]7505[/ZT]
[ZT]7499[/ZT]
[ZT]7511[/ZT]
[ZT]7497[/ZT]
[ZT]7501[/ZT]
[ZT]7483[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz