Zamknij

Pożar w centrum Pleszewa - czy znaleziono przyczynę wybuchu ognia w dniu 30 października?

15:03, 31.10.2023 Aktualizacja: 20:21, 03.11.2023
Skomentuj

Jak wszystko wskazuje, przyczyny wybuchu pożaru, do jakiego doszło 30 października przy ulicy Sienkiewicza, pozostaną nieznane. 

 

Ewentualne postępowania w tego typu sprawach nie należą nigdy do straży pożarnej.
 

-  My zajmujemy się walką z pożarem i zabezpieczeniem miejsca, potem sprawa trafia ewentualnie w ręce policji, jeśli jest taka potrzeba - mówi Artur Burchacki z PSP w Pleszewie.

 

Jak można wywnioskować, w związku z ogniem, który objął wczoraj parter budynku, nie zachodzą jednak żadne przesłanki wskazujące na czynnik ludzki i służby uznały to za wypadek losowy. Co mogło spowodować wybuch płomieni, nie wiadomo. Nie będzie to już sprawdzane. 

 

- Nie zaistniały żadne okoliczności wymagające podjęcia naszych działań. Nie prowadzimy żadnych czynności w sprawie tego pożaru - informuje Monika Kołaska z pleszewskiej policji.   

 

Pożar w Pleszewie - jaka sytuacja?



Już wczoraj osoby związane z działalnością gospodarczą prowadzoną na parterze budynku zajęły się sprzątaniem zniszczonego lokalu. Zostały również zabezpieczone okna, w których szyby zmuszeni byli wybić strażacy podczas akcji ratunkowej.   

 

Pożar w Pleszewie - co dalej z lokatorami?

 

W chwili obecnej nie wiadomo jeszcze, czy i kiedy lokatorzy będą mogli wrócić do mieszkań na piętrze. Spowodowane jest to koniecznością oceny stanu stropu, który - jak to w starym budownictwie, wykonany jest z polepy trzcinowo - glinianej.  Podczas zdarzenia strażacy, używając narzędzi, musieli odrywać części zwisającego nowego sufitu podwieszanego oraz kontrolowali, czy w oryginalnym suficie -  stropie nie ma zarzewi ognia. 

 

Przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego również dokonali wizji lokalnej, aby ocenić czy pożar oraz akcja gaśnicza wpłynęły w sposób istotny na elementy konstrukcyjne i nośność stropów. Mowa tu szczególnie o stanie poprzecznych belek, czyli legarów do których przytwierdzone są deski podłogowe na piętrze oraz polepa stanowiąca sufit na parterze.  W najbliższych dniach PINB wyda opinię odnośnie zdatności budynku do użytku i wskaże ewentualne środki naprawcze, które muszą zostać podjęte, aby pomieszczenie na parterze oraz mieszkania na piętrze przywrócić do użytkowania.   

Lokatorzy przebywają aktualnie w mieszkaniach bliskich. Nie zgłosili zapotrzebowania na lokale tymczasowe władzom Miasta i Gminy.   

 

Pożar w Pleszewie - historia budynku

 

Budynek przy ulicy  Sienkiewicza powstał na początku dwudziestego wieku. Należał do znanego i cenionego przed wojną doktora Białasika.  W czasie II wojny światowej była tam siedziba i katownia Gestapo. Już w maju 1945 roku w ogrodzie należącym do posesji przeprowadzono ekshumację. Odnaleziono szczątki ośmiu osób, z których zidentyfikowano cztery.

 

Pożar w Pleszewie - co się stało?

 

Przypomnijmy, że do pożaru w centrum Pleszewa doszło 30 października. Ogień zajął pomieszczenie solarium na parterze. Z okien budynku przy ulicy Sienkiewicza wydobywały się kłęby gęstego dymu, śmierdzącego plastikiem. 

Na miejsce zostały zadysponowane 2 zastępy z Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie oraz po jednym zastępie Ochotniczej Straży Pożarnej z Pleszewa i Kowalewa. 

W momencie wybuchu pożaru, w kamienicy było jedenaścioro osób, w tym czworo dzieci.  Wszyscy bezpiecznie ewakuowali się jeszcze przed przybyciem strażaków.
 

Lokal na parterze uległ znacznemu zniszczeniu. Lokatorzy z piętra znaleźli tymczasowe schronienie u bliskich i czekają na ekspertyzę stanu budynku.  

 

Czytaj także: 

Pożar na Sienkiewicza w Pleszewie. Kłęby gęstego dymu. W momencie wybuchu pożaru w kamienicy były dzieci! [zdjęcia] [video]

 

[ALERT]1698776618538[/ALERT

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

 

(CON)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%