Jak podkreśla proboszcz Dariusz Brylak, rodzice z różnych powodów mają prawo zrezygnować z odbioru utraconych dzieci, na przykład z powodu trudnej do udźwignięcia sytuacji. Jest to bowiem zawsze traumatyczne przeżycie.
Farski proboszcz, zgodnie z prawem wystąpił do Pleszewskiego Centrum Medycznego o przekazanie szczątków dzieci.
- Pochowaliśmy pięcioro dzieci, które zostały utracone na różnych etapach ciąży. Gdy dowiedziałem się o tym, że w szpitalu są nieodebrane dzieci utracone, sam jako Dariusz Brylak, wystąpiłem z wnioskiem o przekazanie ich - mówi Farski Proboszcz.
Mogiła powstała w nowej części cmentarza. W pogrzebie uczestniczyły także pleszewskie Służebniczki oraz przedstawiciele wspólnoty parafialnej.
- Jeśli w przyszłości zajdzie taka potrzeba, oczywiście pochówki dzieci utraconych, a nieodebranych będą kontynuowane. Nikt nie ma prawa bowiem oceniać rodziców w takiej sytuacji - mówi ks. Brylak.
Jak dodaje duchowny, chciałby, aby wzorem Krakowa, w Pleszewie wypracować rozwiązanie dotyczące pochówku dzieci utraconych oraz wsparcia rodziców. Parafia Ścięcia Św. Jana w Pleszewie, wspólnie z portalem Pleszew24.info, na 15 października (Dzień Dziecka Utraconego) przygotuje informator zawierający niezbędne informacje, również prawne, dla rodziców w takiej sytuacji.
- Myślę, że większości rodziców, którzy utracili dzieci, nie zna przysługujących im praw obowiązujących w naszym kraju. Cześć z nich nie otrzymuje wystarczającego wsparcia psychologicznego. Pochówek dziecka utraconego, pomaga przejść tę traumę, tak jak w przypadku każdej innej osoby bliskiej, członka rodziny - tłumaczy duchowny.
Według przepisów prawa nakazane jest przeprowadzenie godnego pochówku każdego człowieka, a więc również dziecka zmarłego przed narodzeniem, niezależnie od czasu trwania ciąży. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2001 r. w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi wyraźnie określa też prawo do pochówku dzieci poczętych zmarłych przed narodzeniem.
- Zwłoki dzieci martwo urodzonych są chowane przez osoby uprawnione, o których mowa w art. 10 ust. 1 ustawy(...) (Art. 2)
Warto zaznaczyć, że rodzice mają prawo odebrać ze szpitala kartę martwego urodzenia, a następnie zarejestrować dziecko w Urzędzie Stanu Cywilnego, gdzie nadają mu imię. Mama ma również prawo do skróconego urlopu macierzyńskiego w wymiarze 56 dni.
Jeśli rodzice, ani żadne inne osoby nie zdecydują się na organizację pochówku, obowiązek ten jest przeniesiony na szpital.
Fot. Fara Pleszew
[ZT]6678[/ZT]
[ZT]6664[/ZT]
[ZT]6655[/ZT]
[ZT]6656[/ZT]
0 0
Oczywiście że można zgłosić narodzenie martwego dziecka. Zawsze można było. Tylko że uwaga, po kilku latach możesz dostać informacje że nie zapisałeś dziecka do szkoły. I ból straty na nowo.