Co się dzieje na Cmentarzu Komunalnym w Pleszewie? Czytelnicy alarmują

Zaniepokojona czytelniczka zwróciła się do naszej redakcji z prośbą o poruszenie tematu Cmentarza Komunalnego w Pleszewie, a dokładniej zjawisk jakie na nim zachodzą.

Informacje jakie otrzymaliśmy od czytelniczki dotyczące Cmentarza Komunalnego:

-  Może zajmą się Państwo sprawą cmentarza komunalnego w Pleszewie? Nie wiem czy miasto zrezygnowało z firmy, która zajmowała się cmentarzem (tabliczka zniknęła, zniknął kiosk)? Druga sprawa, to zapadające się groby w tylnej części. Czy miasto coś z tym zamierza zrobić? Czy ktoś sprawdzał jak to postępuje i czy kolejnym grobom nie grozi zawalenie? - pisze czytelniczka.

Otrzymaliśmy również zdjęcia zapadających się mogił.

^{Fot.: Czytelniczka}

Wszystko rozchodzi się o to, że do końca roku 2024 cmentarzem administrował wyłoniony podmiot prywatny. Zajmował się on między innymi pochówkami, sprzątaniem i innymi sprawami. Prowadził również działalność handlową. Po jego rezygnacji, administracja została przejęta przez Urząd. Natomiast prywatny podmiot wyłoniono tylko jeśli chodzi o działalność handlową.      

***

Z prośbą o stosowne informacje zwróciliśmy się Urzędu Miasta i Gminy w Pleszewie. Poniżej prezentujemy odpowiedź jaką uzyskaliśmy od Anny Bogacz, rzecznik prasowej Urzędu Miasta i Gminy Pleszew.

Całościowym administrowaniem cmentarzem od 1 stycznia 2025 r. zajmuje się Wydział Ochrony Środowiska. W związku z rezygnacją dzierżawcy, który prowadził na jego terenie działalność handlową, w wyniku przeprowadzonego przetargu wyłoniono nowego dzierżawcę gruntu, który przygotowuje się do rozpoczęcia działalności. Dzierżawą objęty jest grunt pod działalność bez obiektu handlowego, który musi zorganizować we własnym zakresie.

W odniesieniu do zapadających się grobów sytuacja jest bardziej skomplikowana, ponieważ właściciel cmentarza zgodnie z przepisami (w tym przypadku gmina) udostępnia odpłatnie miejsca pod groby, jednak nie jest ich właścicielem. Odpowiedzialność za stan nagrobków spoczywa na osobach, które nim dysponują. Ponieważ będące w posiadaniu administratora cmentarza dokumenty dotyczące grobów (zwłaszcza tych starych) zawierają nieaktualne dane dysponentów (którzy często już sami nie żyją), to kontakt z nimi jest z oczywistych względów niemożliwy. Natomiast ustalenie obecnego dysponenta jest bardzo trudne. W latach wcześniejszych w okresie poprzedzającym święto zmarłych, kiedy to aktywność odwiedzających groby jest wzmożona, na tablicach informacyjnych i innych miejscach na terenie cmentarza rozwieszane były informacje o konieczności kontaktu z administratorem cmentarza w przypadku braku wniesienia opłaty wznawiającej ważność grobu. Zgodnie bowiem z przepisami groby ziemne, dla których po okresie 20 lat od pochówku opłata nie została wznowiona, mogą zostać zlikwidowane.

W wyniku takich akcji udało się uaktualnić dane dysponentów niektórych grobów. Akcja taka zostanie powtórzona w roku bieżącym wraz z oznaczeniem konkretnych grobów, które przy braku wniesienia opłaty zostaną zlikwidowane.  Jednak biorąc pod uwagę szacunek dla osób zmarłych oraz ich rodzin przy obecnej dużej dostępności miejsc na cmentarzu likwidacja grobów będzie ostatecznością i będzie dokonywana tylko w przypadku grobów, które stwarzają zagrożenie dla osób odwiedzających cmentarz.  

W związku z powyższym przedmiotowy grób (ze zdjęcia) zostanie doraźnie zabezpieczony. Jeśli do końca 2025 r. nie uda się ustalić jego dysponenta - zlikwidowany.

[ZT]11616[/ZT]

[ZT]11608[/ZT]

[ZT]11600[/ZT]

[ZT]11589[/ZT]

[ZT]11569[/ZT]