Pleszew znajduje się na trasie zaprojektowanej linii "Igrek", a nazwa miasta pada w jej opisie. Podobnie jest w materiałach graficznych. Jest to jednak złudne. Nie oznacza to wcale, że pociągi zatrzymają się na stacji Pleszew lub że tory KDP zostaną przez nią poprowadzone.
- Nowa linia została wytyczona kilka kilometrów na zachód od miasta, w rejonie wsi Kowalew. Przebiega ona bardzo blisko istniejącej linii nr 272, na której znajduje się stacja Pleszew, w związku z czym na ogólnej mapie może to nie być wyraźnie widoczne - wyjaśnia portalowi Pleszew24.info Agnieszka Stefańska – Krasowska z CPK
Tego typu miasta (powiatowe) co do zasady pominięte będą jako miejsca zatrzymań większości (jeśli nie wszystkich) super pociągów. Jak to zatem będzie działać?
W praktyce powstanie kolejowa „obwodnica” stacji Pleszew. Jej węzły znajdować się będą w okolicach Łaszewa oraz Kurcewa, tam łączyć się mają z obecnie istniejącymi torami. To oznacza, że najszybsze pociągi nie tyle co przemkną przez nasz dworzec bez zatrzymania, lecz one po prostu na nim nawet się nie pojawią, bo objadą go bokiem. Z drugiej strony, ponoć nie jest to twarda zasada.
- Szybkie pociągi będą mogły zarówno je (mniejsze stacje –przyp red.), omijać zapewniając jak najkrótszy czas przejazdu pomiędzy aglomeracjami, jak i do nich zjechać, by następnie wrócić na linię KDP" - podaje dziennik "Rzeczpospolita", powołując się na przedstawicieli CPK.
Rozwiązanie ma służyć temu, aby to ostatecznie przewoźnik mógł zadecydować, czy dany pociąg zjedzie na stację, np. Pleszew, czy też ją ominie. Jakie więc będą owe decyzje? To można samemu przewidzieć, patrząc przez pryzmat realiów bądź marzeń.
- Aby pociągi jadące po linii KDP miały możliwość obsługi stacji Pleszew, zarówno na południe, jak i na północ od niej zaplanowano łącznice między linią nr 272 a linią „Y". Dzięki takiemu rozwiązaniu istniejąca stacja będzie mogła pełnić również rolę punktu przesiadkowego, także z pociągów kursujących po linii „Y” na np. pociągi regionalne i autobusy oraz środki transportu indywidualnego (np. samochód), a tym samym zapewniać dojazd do samego miasta Pleszew i innych miejscowości w okolicy. Pociągi KDP będą mogły zarówno ominąć Pleszew, jak i dzięki bocznicom wjechać na stację Pleszew – mówi nam Agnieszka Stefańska – Krasowska.
Jednocześnie planowany jest remont peronu drugiego dworca Pleszew w Kowalewie oraz zwiększenie liczby torowisk. Pomiędzy peronem pierwszym i budynkiem stacji a peronem drugim zostanie wybudowane przejście podziemne. Przypomnijmy, że z innego programu ma wkrótce rozpocząć się remont samego budynku stacji.
Warto wspomnieć, że wcześniejsze warianty przebiegu Igreka zakładały, że linia pobiegnie wprost przez miasto Pleszew, przez tereny Zajezdni Kultury. Na ówczesnych mapach projektowano tak kuriozalne rozwiązania, jak torowisko przecinające fabrykę DMG Mori. Wiązało się to również z licznymi innymi wyburzeniami.
- Na etapie Studium Techniczno – Ekonomiczno – Środowiskowego (STEŚ) dla linii KDP Sieradz – Poznań analizowany był m.in. wariant przebiegający przez Pleszew (bliżej centrum), ale został on oprotestowany przez władze samorządowe, lokalne firmy i mieszkańców. W efekcie nowa linia została wytyczona kilka kilometrów na zachód od miasta, w rejonie wsi Kowalew – dodaje Agnieszka Stefańska – Krasowska z CPK.
O ile mieszkańcy mniejszych ośrodków muszą zaakceptować fakt, że kolej dużych prędkości, z definicji, nie może się zatrzymywać na ich stacjach, to największym problemem jest tutaj, niestety, status Kalisza. To właśnie stamtąd odjeżdżamy w kierunku Łodzi lub Warszawy. Okazuje się, że rola drugiego co wielkości miasta Wielkopolski oraz stolicy południowej Wielkopolski zostanie zmarginalizowana, co pokazuje Horyzontalny Rozkład Jazdy, czyli plan, który określa jakie pociągi i jak często będą zatrzymywać się m.in. w Kaliszu i w Sieradzu. Zdaniem komentatorów, kwestia ta jest wielką porażką reprezentujących region parlamentarzystów, którzy nie potrafią skutecznie zadbać o tak ważny interes mieszańców byłego województwa kaliskiego.
W tym mieście również planowana jest budowa obwodnicy, podobnej do tej w Pleszewie.
- Planowane są pociągi, poruszające się z prędkością 300-320 km/h, które zapewnią najszybsze połączenia między Warszawą a Poznaniem bez zatrzymywania się w Kaliszu. Zgodnie z prowadzonymi analizami, obsługę Kalisza liniami KDP powinny zapewniać pociągi poruszające się z prędkością 250 km/h, które zatrzymają się w tym mieście. W perspektywie 2040 r. planowane jest zatrzymywanie się w Kaliszu łącznie dwóch linii KDP – informują dziennikarze FaktyKaliskie.info na podstawie informacji zebranych od przedstawicieli CPK.
[ZT]7396[/ZT]
[ZT]7502[/ZT]
[ZT]7501[/ZT]
[ZT]7499[/ZT]
[ZT]7495[/ZT]
[ZT]101[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz