Decyzja ta z pewnością zaskoczyła wielu lokalnych klientów, którzy doceniali wyjątkowe smaki serwowane w nowo wybudowanej kamienicy przy Rynku 9. Tym bardziej, że Pleszew, zdaniem wielu, wciąż posiada zbyt ubogą ofertę gastronomiczną.
Jak poinformowali właściciele Szymka Szamki w mediach społecznościowych, zmiana lokalizacji to krok w kierunku rozwoju i dotarcia do nowych miłośników ich niebanalnych pomysłów kulinarnych.
- Czas na zdobywanie większego miasta i zadowalanie kubków smakowych innych ciekawych, otwartych na smaki ludzi – czytamy w emocjonalnym poście na ich profilu społecznościowym.
Zarządzający marką podkreślają, że to nie koniec ich relacji z lojalnymi klientami z Pleszewa.
Będziemy za Wami tęsknić, ale nie mówimy żegnajcie, tylko do zobaczenia!” – zapewniają, zapraszając wszystkich na „ostatnią ucztę” przez cały weekend, od 24 do 26 stycznia.
Decyzja managerów Szymka Szamki spotkała się z żalem wśród jej klientów, którzy aktywnie wyrażają swoje opinie na Facebooku.
„Wielka szkoda, fajne miejsce, fajni ludzie, pyszne jedzenie” – pisze pani Ewelina, jedna ze stałych klientek bistro. „Życzę powodzenia w podboju większego miasta” – dodaje, wyrażając jednocześnie swoje wsparcie dla właścicieli.
„Pleszew dużo straci, za to inne miasto zyska” – zauważa pani Monika. „Rozwijajcie się!” – dodaje.
„To było miejsce, do którego zawsze chciało się wracać” – wspomina pan Krzysztof. „Nie będzie już takich burgerów jak w Szymce Szamce. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zawitacie do Pleszewa!”
„No i znów nie będzie gdzie zjeść w PPL” – żali się pan Mateusz, wyrażając frustrację związaną z zamknięciem jednego z ulubionych miejsc mieszkańców miasta.
Gdzie trafi Szymka Szamka? Dokładna lokalizacja nowego punktu jeszcze nie została ujawniona, ale jedno jest pewne – właściciele mają ambitne plany i są gotowi zaskakiwać nowych klientów swoimi daniami.
Szymka Szamka dodawała kolorytu pleszewskiemu rynkowi. Fot. Facebook Szymka Szamka
[ZT]9303[/ZT]
[ZT]9311[/ZT]
[ZT]9308[/ZT]
[ZT]9306[/ZT]
[ZT]9296[/ZT]
0
0
0
0
0
0
3 0
Właścicielowi przydadzą się duże pokłady pokory. Tu nie chodzi o pleszewski rynek, tylko o umiejętności, wiedzę i szacunek dla klienta. Tam było tego brak. Przerost formy nad treścią. Wybrakowane menu, pyskate i gburowate towarzystwo w roli obsługi, temat rzeka. Żeby podbijać większe miasta trzeba najpierw spaść na ziemię. Niestety, nie podołali.
2 0
Zgadzam się z poprzednikiem. Na początku świetny start a potem równia pochyła. Coraz gorzej z jakością produktów, z obsługą i z kulturą gastronomiczną. Jeśli się nie poprawią to w innym miejscu nie ma co szukać.
2 0
A mi bardzo smakowało, nigdy nie odczułem zachowania, o którym piszą poprzednicy. Życzę sukcesów
2 1
Porażka po całości...my nie będziemy tęsknić ..otwarte 3 dni w tygodniu...obsługa i jakość jedzenia ..masakra...tylko raz można się naciąć i potem już lepiej na Orlen po hoddoga...
1 0
Byłem dwa razy i masakra. Lepiej już gotuje moja teściowa której nienawidze, obsługa też pozostawiała wiele do życzenia
1 0
Byliśmy tam na początku otwarcia. Mieliśmy zamówiony stolik na godz. 20.00. Zamówione dania otrzymaliśmy 22.30. I jeszcze na wpół zimne. Chcieliśmy jeszcze posiedzieć, wypić coś ale niestety nikt nie był zainteresowany tym żeby bas obsłużyć. Niestety nie wróciliśmy już tam. Tym bardziej na duże miasto, gdzie konkurencja jest większa. Bywam często w Poznaniu i jeszcze nigdy nie zdażyło mi się tak długo czekać. Wręcz przeciwnie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pleszew24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz