Zamknij
UWAGA!

Dodaj komentarz

Kierowcy stracą prawo jazdy także poza terenem zabudowanym. Nowe przepisy jeszcze w tym roku?

JAW 14:59, 14.09.2025
Skomentuj Fot.: www.bielsk-podlaski.policja.gov.pl Fot.: www.bielsk-podlaski.policja.gov.pl

Rada Ministrów przyjęła nowelizację Prawa o ruchu drogowym, która rozszerza katalog przypadków, w których kierowcom będzie obligatoryjnie zatrzymywane prawo jazdy na trzy miesiące.

Od momentu wejścia w życie nowych przepisów dokument stracą także osoby, które przekroczą dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych poza obszarem zabudowanym.

Dotychczas surowa sankcja obowiązywała wyłącznie w miastach i miejscowościach, a więc na obszarze zabudowanym. Zmiana oznacza, że ryzyko utraty prawa jazdy obejmie również wielu kierowców poruszających się drogami krajowymi i wojewódzkimi – czyli trasami, którymi codziennie podróżują tysiące osób.

Statystyki, które przemawiają za zaostrzeniem prawa

Jak podkreśla rząd, decyzja nie jest przypadkowa. To właśnie na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych dochodzi do największej liczby tragicznych zdarzeń. Policyjne dane wskazują, że aż 79,5 proc. wszystkich wypadków w Polsce ma miejsce na tego typu trasach, a 86,3 proc. ofiar śmiertelnych ginie właśnie tam.

Choć wypadków więcej notuje się w terenie zabudowanym, to skutki zdarzeń poza miastami są znacznie poważniejsze. W 20 proc. wypadków pozamiejskich są ofiary śmiertelne, podczas gdy w miastach odsetek ten wynosi zaledwie 5 proc. W 2024 roku w Polsce zginęło na drogach 1 896 osób, a 24 782 zostały ranne. Średnio każdego dnia miało miejsce 59 wypadków, w których życie traciło 5 osób.

Kogo dotyczą zmiany?

Nowelizacja obejmie wyłącznie drogi jednojezdniowe dwukierunkowe – to one, jak podkreślają eksperci, stanowią największe zagrożenie. Autostrady i drogi ekspresowe, gdzie kierunki ruchu są odseparowane, pozostają poza zakresem nowych regulacji.

Dla porównania – w Europie 52 proc. ofiar śmiertelnych ginie na drogach wiejskich, 38 proc. w miastach, a jedynie 9 proc. na autostradach. Polska statystyka pokazuje jeszcze bardziej alarmujący obraz: aż 8 na 10 ofiar wypadków przypada właśnie na niebezpieczne, jednojezdniowe szlaki.

Surowsze kary dla recydywistów

System sankcji ma być stopniowany.

  • Pierwsze przekroczenie - utrata prawa jazdy na 3 miesiące.
  • Drugie przekroczenie - wydłużenie kary do 6 miesięcy.
  • Trzecie - możliwe całkowite cofnięcie uprawnień.

Nowelizacja zaostrza również kary wobec kierowców, którzy wsiądą za kółko mimo zatrzymania dokumentu. Jeśli dotąd groziło im pół roku bez prawa jazdy, to teraz konsekwencją będzie aż 5-letnia utrata uprawnień. Jeżeli proces legislacyjny przebiegnie sprawnie to nowe prawo ma szansę wejść w życie jeszcze w 2025 r.

[ZT]13276[/ZT]

[ZT]13273[/ZT]

[ZT]13270[/ZT]

[ZT]13268[/ZT]

[ZT]13257[/ZT]

[ZT]13255[/ZT]

 

(JAW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ustaliliśmy, jak doszło do postawienia STOP

No jak tam wiaruchna? Coś się zadziało na plus? Korki, czas tracony na zatrzymaniu się i również co ważne na zwiększonej emisji spali. Tak, spalin - bowiem cała energia ruchu musiała być dysypowana (rozproszona). Hamowanie - strata energii ruchu na ciepło). Lewacy promujący ideologię miasta 15 minutowego, są mocno kierunkowani na emisję energii (jej stratę). I tutaj trzeba rozumieć pewien mechanizm, z jednej strony wtłacza się rozwiązania lewackie (miasta "opiekuńczego", bezpiecznego, wścibskiego ...) to skutki decydentów (kto rządzi miastem) prowadzą do czegoś innego. To jest bardzo istotny element. Tak naprawdę decydentem jesteśmy MY - podatnicy, mieszkańcy, wyborcy. Pozostawiam Pod rozwagę kto zapewnia i bezpieczeństwo, niskie podatki, rozwój poprzez tworzenie nowych miejsc pracy, niższe (lokalne) podatki.

Robert

11:12, 2025-09-16

Ustaliliśmy, jak doszło do postawienia STOP

Same znaki nikomu teoretycznie nie szkodzą i zrobił się nie potrzebny szum. W Pleszewie od lat brakuje ważnego łacznika z Alei Mickiewicza (przy basenie odkrytym) na ulice Piaski ( możliwy wyjazd za kotłami patrzac w kierunku cmentrza komunalnego od przejazdu kolejowego) sugerując się podglądem z google maps A tak cały ten skumulowany ruch z jednej częsci miasta do drugiej musi przejechać Przez Sienkiewicza lub targową.. Kolejną może i dobrą sprawą było by stworzenie Ronda przy Przedszkolu i zrobienie dwukierunkowej ulicy Malinie do Ronda przy Gastro.. a tak to cały tranzyt musi iść przez ulicę Kolejowa Sienkiewicza by udać się w górną część miasta kierunku rynku Sprawę rozbija też remont ul. Bogusza i objazdowa droga wokół miasta.. gdzie większość wybiera właśnie wariant przez jedyna z dwóch obecnie dróg dostępną aby dojechać do Rynku i pozostałych ulic

Pleszewianin

22:51, 2025-09-14

Jedna osoba w szpitalu. Wypadek pod Gołuchowem

Proszę osobę poszkodowaną o kontakt 664694990

Dominikk

21:17, 2025-09-14

Ustaliliśmy, jak doszło do postawienia STOP

Kłamstwo ma krótkie nogi. "To nie my to oni".... A jednak k....a wy. Wstyd jak ch....j. Nie szanujecie ludzi myślicie że wszystko "kupią" ale pomyliliście się. Czy w tym mieście się k..a coś w końcu zmieni czy wciąż będziecie ludzie wybierać tych penerów? Miłośnicy dziękujemy i spadajcie

Kierowca 1989

23:32, 2025-09-13

0%