Jak mówi Prezes Pleszewskiego Klubu Krwiodawców, każdorazowo w akcji uczestniczy około 130 osób. Są to nie tylko mieszkańcy Pleszewa i pozostałych miejscowości Ziemi Pleszewskiej. Przyjeżdżają też krwiodawcy z Ostrowa Wielkopolskiego, czy z Kalisza.
Podobnie było i 8 października. „Lekarstwem, którego nie da się kupić” – jak nazywa to Lidia z PKK, podzieliło się 8 października 155 osób, co dało 63,450 litrów krwi. Akcja odbyła się w Zajezdni Kultury.
Tak szerokie działanie nie byłoby możliwe, gdyby nie zaangażowanie pleszewskich członków klubu oraz pracowników Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Kaliszu.
[FOTORELACJA]51[/FOTORELACJA]
[ALERT]1696877605249[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz