Zamknij

Młodość wyłuskana z pamięci. Absolwenci o rozpoczętym zjeździe "Staszka". Co będą robić w ten weekend?

17:40, 14.06.2024 Aktualizacja: 15:15, 18.06.2024
Skomentuj Prelekcja w Muzeum (fot. K. Rutkowska) oraz rajd rowerowy  (fot. Pleszew24.info / Roman Urbaniak) w ramach obchodów 105-lecia Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Pleszewie i okolicznościowego zjazdu były okazją do jednych z pierwszych spotkań absolwentów w ramach tegorocznej imprezy. Prelekcja w Muzeum (fot. K. Rutkowska) oraz rajd rowerowy (fot. Pleszew24.info / Roman Urbaniak) w ramach obchodów 105-lecia Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Pleszewie i okolicznościowego zjazdu były okazją do jednych z pierwszych spotkań absolwentów w ramach tegorocznej imprezy.

W 105 rocznicę powstania Liceum Ogólnokształcącego w Pleszewie zjadą się absolwenci. Będą wspomnienia i masa wzruszeń. Rajd rowerowy był okazją do jednego z pierwszych spotkań w ramach tegorocznej imprezy.

[FOTORELACJA]848[/FOTORELACJA]

[ZT]5223[/ZT]

Impreza rusza w piątek, 14 czerwca i potrwa dwa dni. O godzinie 12.00 przedstawiciele szkoły udadzą się na cmentarze, aby zapalić znicze zmarłym dyrektorom, nauczycielom i pracownikom szkoły.

Od godziny 15, przez trzy godziny, potrwa rejestracja uczestników, którzy będą mogli również odebrać pamiątki zjazdowe. Piątkowe popołudnie przyniesie również emocje sportowe. W sali sportowej rozegrany bowiem zostanie siatkarski turniej pokoleń, który na pewno przyniesie sporo emocji.

O godzinie 16 wyruszy rajd rowerowy im. prof. Józefa Bekera, a o godzinie 17:30 w gościnnych progach Muzeum Regionalnego w Pleszewie rozpocznie się promocja książek wydanych w związku z jubileuszem: "Wspomnienia z lat szkolnych. Album z dziejów pleszewskiego Liceum Ogólnokształcącego" oraz "W kuchni u Pleszewian", a także "Produkty roślinne i zwierzęce oraz grzyby w kuchni".

W sobotę natomiast rejestracja uczestników potrwa od 8 do 13. W tym czasie o godzinie 10 rozpocznie się uroczysta msza święta w kościele farnym, po której nastąpi przemarsz uczestników do szkoły, w której o godzinie 12 odbędzie się gala jubileuszowa oraz koncert "Powróćmy jak za dawnych lat..."

Od godziny 14 absolwenci będą mogli zwiedzać szkołę oraz przygotowane na tę okazję wystawy, a także wykonać zdjęcia pamiątkowe. Na zakończenie zjazdu odbędzie się wspólna Biesiada 105-lecia, która potrwa zapewne do białego rana.

Dlaczego uczestniczą w zjazdach pleszewskiego "Staszka"? 

- Sama radość spotkać się z koleżankami i kolegami - nie tylko mojego rocznika. Można powspominać stare dzieje, poczynić obserwacje jakie zmiany dokonują w szkole LO i w Pleszewie, w którym żyłam przez wszystkie lata szkolne. Szkoła (jak zwykle) dobrze przygotowana na uroczystości jubileuszowe, miasto również. Myślę, że i tym razem będzie szczególnie - mówi portalowi Pleszew24.info Wanda Pietryga (matura 1965 r.).

Wielu absolwentów spotyka się również w mniejszych gronach. Wszyscy lubią wracać w mury "kochanej Alma Mater Pleseviensis".

- Miałam kilka telefonów od kolegów i koleżanek z rocznika, że niestety nie przyjadą ponieważ za późno się dowiedzieli o zjeździe. Wiek mam już godny i będę uczestniczyła we mszy i spotkaniu w szkole, a później w swojej grupie wybierzemy się na obiad. Może jeszcze się zdecyduję na udział w biesiadzie, ale to jeszcze zobaczymy - mówi pani Irena Miecznik.

Będzie to dobra okazja, żeby ponownie spotkać się z koleżankami i kolegami z czasów szkolnych.

- Nawiasem mówiąc, to przez 18 lat, do ubiegłego roku, od 40 rocznicy matury, rok rocznie organizowałam z koleżankami nasze spotkania rocznikowe. Często podpinaliśmy się pod te duże zjazdy jubileuszowe. Jest nas niestety coraz mniej, ale takie jest życie - dodaje I. Miecznik

Wśród starszych pokoleń pleszewian odzywa się też głos nostalgii. Znany w Pleszewie, emerytowany inżynier ze Spomaszu Andrzej Kubiak mówi o młodości w ciężkich czasach PRL-u.

- Człowiek w pewnym wieku żyje tym co "z tyłu", a nie tym co "z przodu". Nasza młodość to czasy siermiężnej komuny. Nasze dzieciństwo wówczas było dość trudne, ale wyłuskuje się fragmenty pozytywne i fajne, to daje pewne jak najbardziej pozytywne refleksje. Podczas zjazdów przywołujemy lata, gdy spotykaliśmy się w szkole, pełni werwy i ze świadomością całego życia przed nami - mówi pan Andrzej.   

Jak dodaje A. Kubiak, choć starsze pokolenie absolwentów "Staszka" ma ze sobą stały kontakt, to odbywa się on głównie przez ekrany komputerów i telefonów.

- Podczas zjazdu mamy wreszcie okazję spotkać się osobiście podczas części oficjalnych oraz wieczorami prywatnie, w mniejszych grupach koleżeńskich.  Tak jak przed laty, gdy nie było Internetu, telefonów, multimediów - stwierdza.

[ZT]5223[/ZT]

[ZT]5221[/ZT]

[ZT]5180[/ZT]

[ZT]5179[/ZT]

[ZT]5162[/ZT]

[ZT]5152[/ZT]

(JAW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%