[FOTORELACJA]1054[/FOTORELACJA]
Aktualnie trwają prace na cmentarzu przy ulicy Kaliskiej w Pleszewie. Tam stawiany jest nowy pomnik na mogile 10 ofiar, które poległy w 1 września w wyniku nalotu na Al. Mickiewicza w Pleszewie. Bombardowanie przeprowadził samolot Luftwaffe. Niemiecki lotnik miał najprawdopodobniej trafić w pobliskie koszary.
- Przez wiele lat mówiło się, że ataku dokonał właściciel majątku z okolic Jarocina, Niemiec posiadający prywatny samolot. To jednak nie jest prawda. Już w lipcu państwo polskie zarekwirowało wszystkie prywatne samoloty. Te z Wielkopolski zgromadzone były na lotnisku Ławica - tłumaczy dyrektor Muzeum Regionalnego w Pleszewie.
Jedenasta ofiara bombardowania nie jest pochowana we wspólnej mogile. Zmarła ona w szpitalu w Sochaczewie w efekcie poniesionych 1 września ran.
Rozebrany, stary nagrobek pochodził z 1982 roku. Nowy ma być gotowy na 1 września. Na tablicy znajdzie się inskrypcja:
"Tu spoczywają ofiary nalotu niemieckiego na Pleszew w dniu 1 września 1939 roku".
Ponadto jeszcze w tym roku powstanie nowy pomnik na wspólnej mogile prawie 300 ofiar obozu pracy w Łaszewie. Zlokalizowana jest ona również na cmentarzu przy ulicy Kaliskiej, w jego zachodniej części.
- W latach 70. XX wieku przeprowadzono ekshumację ofiar, a szczątki złożono właśnie do tej wspólnej kwatery - mówi Adam Staszak.
Na 2025 r. zaplanowano odnowienie kolejnych grobów wyznaczonych przez wojewodę podczas inwentaryzacji. Chodzi o znajdującą się na końcu głównej alei nekropolii przy ulicy Kaliskiej mogiłę zbiorową zamordowanych przez terror hitlerowski. Aktualnie na pomniku nie ma nazwisk.
- Gdy będzie stawiany nowy nagrobek, pojawia się tam nazwiska ofiar. Zostały one ustalone w ostatnich latach dzięki staraniom i pracy badawczej Tomasza Cieślaka z poznańskiego oddziału IPN, przy wsparciu naszego Muzeum Regionalnego - dodaje dyrektor Staszak.
Odnowione zostaną również groby indywidualne: Józefa Krychowskiego z Armii Krajowej - zastrzelonego podczas akcji dywersyjnej, Wincentego Talagi - rozstrzelanego na pleszewskim rynku za posiadanie broni oraz Leszka Malinowskiego - 15-letniego chłopca zamęczonego w przez Niemców Łaszewie.
Warto dodać, że projekty nowych nagrobków są sporządzone w oparciu o obowiązujący wzór wyznaczony przez wojewodę.
[ZT]63[/ZT]
[ZT]6478[/ZT]
[ZT]6483[/ZT]
[ZT]6473[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz