Sylwester zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim wystrzały fajerwerków i toasty noworoczne. Jak zadbać o bezpieczeństwo i spokój tej wyjątkowej nocy?
Sylwestrowa noc to czas radości i zabawy, ale także moment, gdy szczególnie powinniśmy pamiętać o bezpieczeństwie. Huk petard i kolorowe fajerwerki mogą być efektowne, jednak ich niewłaściwe używanie niesie ryzyko nie tylko dla zdrowia, ale także dla otoczenia. Jak zadbać o to, by Nowy Rok rozpoczął się w pełni radośnie i bezpiecznie?
Decydując się na zakup fajerwerków, warto wybierać sprawdzone punkty sprzedaży. Oto kilka wskazówek:
- Pamiętaj, że sprzedaż fajerwerków osobom niepełnoletnim jest przestępstwem. Każdy, kto narusza ten zakaz, naraża się na kary finansowe lub nawet pozbawienie wolności - wskazują policjanci.
W Polsce fajerwerki można legalnie odpalać w miejscach publicznych tylko 31 grudnia i 1 stycznia. Nawet w tych dniach należy zachować szczególną ostrożność:
Nie wszyscy cieszą się z sylwestrowego huku. Zwierzęta domowe często reagują na fajerwerki strachem i stresem, co może prowadzić nawet do ich ucieczki. Zadbaj o swoich czworonożnych przyjaciół, zapewniając im spokojne miejsce w domu.
- Nie zapominajmy też o osobach starszych czy chorych, dla których wybuchy mogą być uciążliwe lub powodować dyskomfort. Sylwester to czas wspólnej radości, ale pamiętajmy o empatii wobec innych - dodają mundurowi w komunikacie.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń oraz przepisami lokalnymi, nieprzestrzeganie zasad używania fajerwerków może skutkować mandatami. W niektórych gminach obowiązują dodatkowe ograniczenia, które warto sprawdzić przed sylwestrową nocą.
Zadbajmy o to, by Sylwester i Nowy Rok były czasem radości i bezpieczeństwa. Odpowiedzialne korzystanie z fajerwerków, troska o zwierzęta i uwzględnienie potrzeb innych osób pozwolą nam wszystkim w pełni cieszyć się świątecznym czasem. Bądźmy odpowiedzialni!
Lidka22:41, 31.12.2024
Jak można bezpieczne miejsce znaleźć skoro huki wszędzie słychać też mi porada. Ludzie czy zdajecie sobie sprawę jaki koszmar przeżywają zwierzęta przez wasze wygłupy. Może lepiej czas przeznaczyć na doliczenie co powodują takie huki u zwierząt
Organizatorzy jarmarku zbulwersowani. Szaber
I dlatego w urzędach, w bankach, na pocztach długopisy były i często nadal są na sznurkach - albo użyczane po uprzednim głębokim spojrzeniu w oczy... Mamy zamiłowanie do gadżetów. Zwłaszcza cudzych :)))
Piotr
19:47, 2025-12-08
Proboszcz wzbudził kontrowersję. Spowiedź z promo
Jeżeli to kogoś przyciągnie do Kościoła to ok. Jednak z drugiej strony sam Kościół naucza, że spowiedź to sprawa bardzo intymna i wymaga raczej spokoju a na pewno wcześniejszego solidnego przygotowania (patrz > warunki dobrej spowiedzi). Idziesz na jarmark po pierniki, patrzysz - o, ksiądz siedzi, a wejdę - czy to tak? Chyba nie bo liczy się "jakość" a nie sam fakt. Poza tym "promocja" czyli co, akurat tutaj mniejsza pokuta? Na pewno nie o to w tym chodzi. Trochę to jak robienie z sakramentów macdonalda. Co będzie następne, spowiedź-drive-thru z samochodu? Religia i wiara ma być fundamentem spajającym w trudnych momentach a nie rozpływać się w konsumpcyjnej nowoczesności. Nie wiem jak inni, ale np. ja do kościoła chodzę m. in. dla ciszy i spokoju a nie robić publiczne show. Każdy robi jak uważa.
Piotr
14:57, 2025-12-07
Proboszcz wzbudził kontrowersję. Spowiedź z promo
Ja to nawet bym nie deprecjonował spotkania człowieka z człowiekiem. Czasem tak jest jak się wyżali drugiemu, to i na duszy/sercu mu lżej. Myślę, że ma to swoją terapeutyczne działanie. Jednak trzeba pamiętać, że generalnie to co przyjmuje się jako przyniesione nam przez ojców kościoła rzymsko-katolickiego, co prawda przyniesionego na mieczach i na żagwiach z ogniem - był adresowane dla ludów Izraela, czyt. żydów. Kościół katolicki neguje bowiem wiele z apokryfów, m.in ten który został napisany przez św. Andrzeja, który jako pierwszy trafił na ziemie Scytii, czyli ziemie znajdujące się między Dunajem a Donem (a nie żaden Cyryl i Metody). Tak przynajmniej uważał Orygenes (jeden z ojców kościoła). Misja Andrzeja nie powiodła się a on sam zaczął nawracać Greków i Rzymian w Azji Mniejszej i na Bałkanach. Sam został ukrzyżowany na krzyżu w kształcie litery "X" - zwany do dziś krzyżem św. Andrzeja. Najciekawsze jest to, o czym k.k milczy a chodzi o to co zapisał św. Andrzej w swojej ewangelii (nie uznawanej przez k.k) - a idzie to mniej więcej tak: "...i spytał Andrzej uczeń: Rabbi jakim ludom nieść mamy wieść o królestwie Bożym? I powiedział mu Jezus: chodźcie do narodów wschodnich, zachodnich i południa, tutaj gdzie żyją synowie i córki domu Izraela. Do języczników północy (ludy słowiańskie), nie chodźcie bo oni są bezgrzeszni. Nie znają oni grzechów i występków domu Izraela. Co więcej, nawet w ewangelii św. Mateusza znajdziemy wpis "...Jestem posłany tylko do umarłych owiec domu Izraela..." Koniec i tyle w temacie. Grzech i zepsucie przyniesiono nam na mieczach i żagwiach.
Robert
12:12, 2025-12-07
Proboszcz wzbudził kontrowersję. Spowiedź z promo
Bezpośrednio nikt księdzu nic nie powie, chciał błysnąć to mu się udało, ale spowiedź akurat to bardzo skostniały i niepotrzebny sakrament, traumatyzujacy zwłaszcza dzieci. Po co w zimnie klękać i klepać do ucha grzeszki? Jaki sens.gdy każdy rozumie co dobro a co zło nie chodząc do kościoła.
Olo
23:03, 2025-12-06