Jarmark w Gołuchowie to duże wydarzenie. Odwiedza go każdego roku mnóstwo wystawców oraz klientów. Wszystko w przyjaznej, "rodzinnej" atmosferze świąt.
Niestety, nie wiadomo, co kierowało osobami, które zamiast skorzystać z możliwości zakupu dekoracji na stoiskach, postanowiły rozszabrować ozdoby stojące na stołach w części gastronomicznej.
Jarmark jest wspaniałym wydarzeniem, podczas którego materializują się więzi społeczne naszej gminy, wspólnie celebrujemy przedświąteczny czas i oddajemy się refleksjom nad istotą świąt Bożego Narodzenia. Niektórzy, niestety, idei tego czasu nie rozumieją, co gorsza, pozwalają sobie na zachowania, które są zaprzeczeniem wielu wartości. Mam tutaj na myśli przywłaszczenie mienia instytucji, którą kieruję. Po tegorocznym Jarmarku, na stołach nie została ani jedna dekoracja - informuje Patrycja Walerowicz-Wojtkowiak, dyrektor CK "Zamek"
Jak informuje pani Patrycja, zginęła też m.in. jej prywatna dekoracyjna bombka, którą osobiście przyniosła do ozdoby, a podobnie czynią też inni pracownicy - przynoszą prywatne dekoracje, aby z jednej strony wzbogacić wystrój, a z drugiej - nie wydawać publicznych pieniędzy na finansowanie dekorów.
Co gorsza, proceder "zabierania sobie" gminnego mienia nie pojawił się po raz pierwszy w ubiegłą niedzielę.
- Nadmienię, że problem opisany powyżej dotyczy nie tylko Jarmarku - podkreśla szefowa ośrodka.
Jak informuje dyrektor Walerowicz-Wojtkowiak, osoby odpowiedzialne za imprezę włożyły wiele starań, aby przestrzeń jarmarku była strojna, piękna i świąteczna. Szefowa "Zamku" apeluje o refleksję i zwrot elementów.
- Chcę wierzyć, że zarówno bombka jak i cyprysy ze stołów zostały zabrane przez przypadek i zostaną zwrócone do Centrum Kultury -pisze Patrycja Walerowicz - Wojtkowiak.
[ZT]15108[/ZT]
[ZT]15102[/ZT]
[ZT]15096[/ZT]
[ZT]15072[/ZT]
[ZT]15078[/ZT]
Piotr19:47, 08.12.2025
I dlatego w urzędach, w bankach, na pocztach długopisy były i często nadal są na sznurkach - albo użyczane po uprzednim głębokim spojrzeniu w oczy... Mamy zamiłowanie do gadżetów. Zwłaszcza cudzych :)))
Robert21:19, 08.12.2025
W filmie "MIŚ" też jest scena w barze mlecznym Apis, gdzie miski metalowe są przykręcone wkrętami do stołów a łyżki na łańcuchach. Po tym co się dzieje, przestaję się dziwić że ciągle tkwimy w socjaliźmie. Może ten z lepkimi łapkami myślał - jarmark GCK "Zamek" - to państwowe, czyli niczyje, to se biorę. Z takiego też powodu należy przywrócić karę chłosty publicznej.
CSM13:43, 09.12.2025
Gdyby nie wysoki płot i strażnicy zagrody żubrów to stek z żubra gościłby na niejednym stole. Mogę się założyć 😁
"Lessie" błąka się przy drodze od miesięcy? Internauci
To bardzo wrażliwa rasa, jak.mozna go było porzucić, dla tej rasy to ogromny stres. Niech gmina natychmiast go zabezpieczy i mam nadzieję że szybko znajdzie nowy dom. W schronisku wpadnie w depresję.
Sylwia
23:26, 2025-12-11
Wojsko w Pleszewie to zagrożenie dla mieszkańców?
tak - szkoła dronowa czy też innych nowoczesnych technologii - jak najbardziej. Wiadomo co było główną przeszkodą poprzedniej p.pancernej - quasi poligon. To że był oddalony 5km - to nic. Jednak jak strzelać jak w każdym kierunku cywilne zabudowania? Dzisiaj oczywiście to w dużej mierze trening na symulatorach, ale wtedy ... 3majmy kciuki za dobre rozwiązania.
Robert
15:41, 2025-12-10
Wojsko w Pleszewie to zagrożenie dla mieszkańców?
Chcecie mieć i szkołę i wojsko to może zainwestujcie wspólnie w szkołę dronową. Skoro miejsce by się znalazło i wojsku chce się chcieć (zakładając, że te wizyty kontrolne dawnych placówek w różnych miastach nie były dla picu). Zainwestowano tyle kasy w takie coś jak Lab to może warto o takiej placówce pomyśleć... Drony to sprawa potrzebna i przyszłościowa, chętnych by chyba nie brakowało...
Piotr
12:13, 2025-12-10
Wojsko w Pleszewie to zagrożenie dla mieszkańców?
Temat wałkowany od miesięcy przez fanaberie starych trepów. Czy ktoś zdrowo myślący wyobraża sobie wprowadzenie nowoczesnej jednostki wojska do ponad stuletnich budynków koszar? Sentyment to jedno a rozum drugie. Jak wojskowi eksperci zobaczyli nasze koszary podczas wizyty zapoznawczej z różnymi, możliwymi lokalizacjami to, delikatnie ująwszy,kwaśno się skrzywili. Komuś zegarek stanął 30 lat temu.
CSM
06:50, 2025-12-10