W związku z notorycznymi i udokumentowanymi przypadkami naruszeń praw własności intelektualnej oraz praw autorskich na szkodę Pleszew24.info informujemy, że kopiowanie i powielanie niniejszego artykułu lub jego części w innych mediach wymaga zgody i podania źródła. Wobec mediów, które nie zaprzestaną procederu kradzieży naszych tekstów oraz wypowiedzi naszych rozmówców, występować będziemy na drogę sądową.

W środę 10 lipca pracownicy ekipy budowlanej zagrodzili dojście do ośrodka wypoczynkowego w Gołuchowie. Rozpoczął się remont tamy. Władze samorządowe i mieszkańcy są oburzeni.

[FOTORELACJA]956[/FOTORELACJA]

Aktualizacja z 12 lipca znajduje się na dole tekstu: władze gminy wprowadziły interwencyjne rozwiązanie.

Gmina Gołuchów została jedynie poinformowana o pracach remontowych zlecanych przez państwowe „Wody Polskie” i nie ma na nie wpływu. Kwestie związane w rzeczonymi robotami leżą jedynie w gestii "Wód".

Budowlańcy zamknęli dojście od strony ulicy Słowackiego, a więc od południa. To jedno z dwóch głównych dojść nad zalew  i jedyne z tego kierunku. W tej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak udać się do ośrodka trasą wzdłuż drogi krajowej nr 12 (z drugiej strony zalewu), co stanowi odległość około 2,5 km od skrzyżowania ulicy Słowackiego z ulicą Kopczyńskiego.   

- Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, Zarząd Zlewni w Kaliszu poinformowało jednocześnie, że ze względu na zakres i rodzaj prac, ruch drogowy zbiornika wodnego Gołuchów będzie niedostępny do odwołania - informuje wójt Tomasz Pawlak.

^{Google Maps}

Oburzeni są wszyscy: zwykli mieszkańcy, osoby prowadzące agroturystykę po południowej stronie Gołuchowa, samorządowcy. Tym bardziej, że prace mogą potrwać nawet 18 miesięcy!

-  Pojawiają się najprostsze logiczne pytania: czy naprawdę nie dało się rozpocząć tych robót we wrześniu? Czy ktoś tu myśli? – żali się mieszkająca w pobliżu pani Katarzyna.   

- Ludzie prowadzą agroturystykę, a w ofertach wakacyjnych określają między innymi odległość od plaży. Co mają teraz powiedzieć turystom? Niektórzy goście mogą nawet nie chcieć zapłacić ustalonej wcześniej ceny za nocleg, bo w tej sytuacji warunki się znacznie zmieniły - mówi dziennikarzowi Pleszew24.info mężczyzna spotkany na ulicy Słowackiego.

Także wójt Tomasz Pawlak rozpoczęcie prac w lipcu uważa za absurd. Gmina postanowiła znaleźć sposób, aby wesprzeć mieszkańców. Urzędnicy zastanawiają się nad formą zwolnienia gołuchowian z opłaty za parking Gołuchowskiego Ośrodka Sportu i Turystyki, ale ostateczna decyzja w tym względzie jeszcze nie zapadała. (Aktualizacja z 12 lipca: jest decyzja, szczegóły na dole artykułu)

Prace remontowe na tamie nie wpłyną natomiast na same kąpielisko. Będzie ono dostępne. 

Odpowiedź Wód Polskich

Redakcja wystąpiła do Wód Polskich o zajęcie oficjalnego stanowiska w sprawie wyboru terminu rozpoczęcia prac. Odpowiedź publikujemy poniżej.

W odpowiedzi na Pana zapytania informuję, że zakres prac obejmuje usunięcie istniejących nieprawidłowości w stanie technicznym zbiornika wodnego Gołuchów poprzez wykonanie głównych robót naprawczych zapory czołowej i podłoża, obejmujących wzmocnienie podłoża gruntowego w przekroju poprzecznym zapory i naprawę lokalnych uszkodzeń płyt ekranu odwodnego zgodnie z decyzją nakazową Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Termin obowiązywania umowy to 18 miesięcy od dnia podpisania umowy (tj. od 27.06.2024 r.) w zakresie gwarantowanym i opcjonalnym.

Otwarcie ruchu w koronie zapory nastąpi natychmiast po zakończeniu robót budowlanych.

Ponadto informuję, że ze względu na zakres i charakter robót budowlanych ich wykonanie w tym okresie jest konieczne.  

Małgorzata Siepa, rzecznik prasowy
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu

Aktualizacja z 12 lipca: władze gminy wprowadziły interwencyjne rozwiązanie. Szczegóły TUTAJ lub poniżej. ↓

[ZT]5731[/ZT]

Polecamy również

[ZT]5693[/ZT]

[ZT]5678[/ZT]

[ZT]5699[/ZT]

[ZT]5687[/ZT]