Ekipa z Poznania w tym sezonie uległa już pleszewskim koszykarzom; na własnym terenie przegrali oni 71:93. Najlepszy mecz w seniorskiej karierze rozegrał tam Julian Kuczyński, który zainkasował 22 punkty. Mimo, że rewanż na hali przy Szkolnej 5 był rozgrywany ,,o pietruszkę” (obie ekipy już wcześniej zagwarantowały sobie udział w play-offach), to w finałowym starciu sezonu nie zabrakło emocji.
Wyraźnie było widać, że poznaniacy nie są onieśmieleni graniem na obcym terytorium; po kilku minutach równej walki odskoczyli Koszowi Pleszew na dystans aż 11 punktów. Gospodarze, którym sędziowie regularnie odgwizdywali popełnione faule osobiste, patrzyli, jak Poznań raz za razem celnie trafia do kosza z linii rzutów wolnych. Kłopoty sprawiało krycie pod koszem - w takich meczach, jak te, wyraźny jest brak Filipa Sieradzkiego. Początkowe 10 minut gry odbyło się pod dyktando gości, którzy zakończyli kwartę wynikiem 22:14. Już po pierwszej części gry na horyzoncie pojawił się problem z ilością fauli wśród drużyny Kosza Pleszew.
W drugiej kwarcie dominacja poznańskiej Pyry zarysowała się jeszcze wyraźniej. Goście konsekwentnie ,,grali swoje”, wykorzystując przewagę w fizyczności, łapiąc gospodarzy na kolejne przewinienia. Z kolei ofensywa Pleszewa pozostawiała wiele do życzenia; nie wpadały ,,trójki”, którymi gospodarze starali się gonić wynik, a przebicie się pod kosz drużyny ze stolicy Wielkopolski, było tego popołudnia nie lada wyzwaniem. Z gry koszykarzy Kosza ulatniała się chęć do gry, co skrupulatnie wykorzystywali przyjezdni. 1 połowa zakończyła się wynikiem 47:29 na korzyść Poznania, a w grze podopiecznych Alana Urbaniaka trudno było szukać nadziei na odwrócenie losów tego starcia.
Jednak, w drugiej połowie gospodarze rozpoczęli pościg za wynikiem. W pleszewskich koszykarzy wstąpiła wola walki, zaczęła działać defensywa, ustawiona w tzw. strefę i przewaga Poznania zaczęła nieśmiało topnieć. Kilka celnych trójek ożywiło trybuny i powróciła wiara w zwycięstwo. Jednak, wraz z końcem 3 kwarty, przewaga gości nadal była dwucyfrowa. Gra Pleszewa wyglądała natomiast dużo lepiej, niż w 1 połowie.
Finałowa kwarta sezonu zasadniczego miała więc rozstrzygnąć losy tego pojedynku. Na start ostatnich 10 minut tego pojedynku, gospodarze nabrali animuszu. Po trzech trafionych ,,trójkach” z rzędu, po których przewaga gości wynosiła zaledwie 6 punktów, remis stał na wyciągnięcie ręki. Niestety, chwilę później, wszystko zaczęło się sypać. Za faule techniczne z boiska wylecieli Michael Hicks i Saba Murghulia. Szansa pleszewian na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę znacznie spadła. Tempo odrabiania strat stanęło w miejscu. Na minutę do końca przewaga Poznania wynosiła 6 oczek. Wtedy przed szansą na 2 punkty stanął Eryk Adamiec, jednak sędziowie podjęli decyzję o przyznaniu faulu w ataku. Poskutkowało to również faulem technicznym i rozgrywający musiał opuścić parkiet. Wtedy stało się jasne, że Pleszew nie dogoni rywali. Zawyła ostatnia w sezonie zasadniczym syrena i gospodarze do swojego dorobku musieli dopisać porażkę numer 8.
Podczas sezonu 2024/25, Kosz Pleszew miewał wzloty i upadki. Z pewnością, był to sezon wyjątkowy. Pod względem sportowym, wizerunkowym i medialnym, można mówić o sporym ulepszeniu. Śmiało można stwierdzić, że podczas pierwszej połowy tegorocznych rozgrywek, Pleszew dysponował najlepszą drużyną od wielu lat. Niestety, kontuzje poważnie namieszały w marzeniach o awansie do 1. ligi. Mimo to, Kosz Pleszew w walce w fazie play-off, z pewnością nie złoży broni. Finałowy etap rozgrywek rozpocznie się już w przyszły weekend, a w niej, 5 kwietnia, Kosz zmierzy się z zespołem WKS Śląsk Wrocław. W pierwszej rundzie rywalizacja toczy się w systemie mecz i rewanż. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane we Wrocławiu.
Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew - Pyra AZS Szkoła Gortata Poznań 76:82 (14:22, 15:25, 23:17, 24:18)
Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew:
Ponad to grał Patryk Kaczmarek.
Pyra AZS Szkoła Gortata Poznań:
Ponad to grał Kacper Kozłowicz.
0 0
Kim jesteś śliczna dziewczyny, długie włosy sliczne oczka. Zawsze z córką jestes :) siedzisz blisko "gniazda z kamera"
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pleszew24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz