Interweniował przechodzień w Pleszewie. Potem była już zdecydowana reakcja policji i zatrzymanie

Motorowerem jechał totalnie zalany. Może trafić do więzienia. 

[ALERT]1753094032553[/ALERT]

W sobotę (19 lipca br.) przed godz.18.00 dyżurny pleszewskiej komendy został powiadomiony o mężczyźnie, który kieruje motorowerem marki Bassa i może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Zdecydowana postawa zawiadamiającego być może przyczyniła się do uniknięcia tragedii, gdyż kierowca miał blisko 2,5 promila i zakaz prowadzenia pojazdów - mówi Monika Kołaska z policji pleszewskiej. 

Motorowerzysta został zatrzymany przez policjantów na ul. Marszewskiej w Pleszewie, a następnie doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że 49-letni mieszkaniec gm. Pleszew, ma blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu w systemach, wyszło na jaw, że mężczyzna posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 

Kodeks karny za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 3 lat więzienia i utratę uprawnień do kierowania nawet dożywotnio, natomiast za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych – do 5 lat pozbawienia wolności. 

[ZT]12397[/ZT]

[ZT]12403[/ZT]

[ZT]12382[/ZT]

[ZT]12375[/ZT]

[ZT]12378[/ZT]