Zamknij

Dramatyczna śmierć zwierzęcia! Żubr transportowany do Gołuchowa udusił się w czasie podróży. Polecą głowy?

15:24, 30.08.2024 CON Aktualizacja: 12:10, 06.09.2024
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne / OKL Gołuchów Zdjęcie ilustracyjne / OKL Gołuchów

Już zwolniony został nadleśniczy Nadleśnictwa Niepołomice, a wyjaśnienia ma złożyć m.in. dyrektor Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie Adam Kozyra.

Kto popełnił błąd w zabezpieczeniu przewozu na odcinku 350 kilometrów?

W transporcie z Ośrodka Hodowli Żubra w Niepołomicach (Małopolska) do Pokazowej Zagrody Zwierząt w Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie padł żubr o imieniu Podjadek. Służby weterynaryjne już przeprowadziły sekcję zwłok Podjadka. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci podają uduszenie się zwierzęcia. Zwierzę z gatunku ściśle chronionego konało zatem w męczarniach.

Zwierzę było transportowane z Niepołomic z uwagi na brak byka Pokazowej Zagrodzie Żubrów w Gołuchowie. Stąd decyzja Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o zmianie miejsca zamieszkania króla puszczy. 

- Jesteśmy głęboko zasmuceni i zbulwersowani tą sytuacją. To nigdy nie powinno się wydarzyć. Żubr jest gatunkiem chronionym i naszym dobrem narodowym. To leśnicy przywrócili ten gatunek polskim lasom w latach 20. XX w. Obowiązkiem każdego Polaka i każdego leśnika jest go chronić - powiedział Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Zawiadomienie do prokuratury

O zdarzeniu poinformowano Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Co ważniejsze, Lasy Państwowe złożyły do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku ze śmiercią Podjadka. Prawdopodobnie sprawę będzie badać prokuratura z Małopolski, ponieważ jak powiedział portalowi Pleszew24.info rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler, zawiadomienia takiego nie otrzymała ani ostrowska Prokuratura Okręgowa, ani też Prokuratura Rejonowa w Pleszewie.    

Ponadto dyrektor Regionalny Lasów Państwowych w Krakowie odwołał nadleśniczego Nadleśnictwa Niepołomice, a dyrektor generalny Lasów Państwowych zlecił Inspekcji LP szczegółową kontrolę we wszystkich jednostkach zaangażowanych w sprawę.
 

OKL też musi wyjaśnić
 

Dyrektor generalny Lasów Państwowych natychmiast wezwał także dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie Piotra Kempfa oraz dyrektora Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie Adama Kozyrę do złożenia wyjaśnień. Nie oznacza to jednak, że w tej sprawie OKL zawinił. Nie wiadomo obecnie, jaki w ogóle był udział gołuchowskiego Ośrodka w zabezpieczeniu transportu. Sprawa dopiero ma być zbadana. 

Próbowaliśmy poprosić o komentarz odpowiadającą za kontakt z mediami Annę Błaszczyk z OKL w Gołuchowie. Niestety na każde, nawet najprostsze pytanie, otrzymywaliśmy tę samą odpowiedź.

- Proszę zwrócić się w tej sprawie do Generalnej Dyrekcji - mówiła Anna Błaszczyk, odmawiając nawet potwierdzenia, czy Podjadek urodził się w Gołuchowie. 

Już zarządzono audyt we wszystkich ośmiu, zajmujących się hodowlą żubrów, ośrodkach Lasów Państwowych w Polsce. Kontrola dotyczy procedur opieki nad zwierzętami.

- Pragniemy podkreślić z całą mocą, że wobec osób, które dopuściły się zaniedbań w tej sytuacji zostały wyciągnięte surowe konsekwencje służbowe - dodaje dyrektor Koss. 

[ZT]6539[/ZT]

[ZT]6528[/ZT]

[ZT]6524[/ZT]

(CON)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

GołuchowianinGołuchowianin

4 1

Oto i cała nowa władza w OKL-u! Brak kompetencji i stanowisko PO znajomości! Kolejny folwark! 20:24, 30.08.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŻubrŻubr

3 0

Masakra, jednym słowem dzieciaki 21:38, 30.08.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%