Zamknij

Jednostka wojskowa wraca do Pleszewa? To prawdopodobne. Żołnierze wizytowali koszary

10:33, 04.03.2025 Aktualizacja: 10:48, 11.03.2025
Skomentuj

Mieszkańcy zwrócili uwagę na samochody wojskowe zaparkowane na płycie rynku. Kilkudziesięciu wojskowych gościło wczoraj 3 marca w Pleszewie. Ich celem było przeprowadzenie wizji lokalnej na terenie byłych koszar przy Al. Wojska Polskiego. Obiekty są w części własnością Miasta i Gminy, w części skarbu państwa (OHP).  

 

Dokładnie obejrzane zostały nie tylko byłe koszary w Pleszewie. Wojskowi, w towarzystwie przedstawicieli Urzędu Miasta i Gminy  (w tym najwyższych władz), udali się również na poligon Karczemka.  W sumie spotkanie trwało wiele godzin. 

Rozmowy pomiędzy samorządem Miasta i Gminy Pleszewa a Wojskiem Polskim toczą się już od miesięcy. Ze względu na kwestie związane z obronnością, żadna ze stron nie ma w tej sprawie wiele do powiedzenia.

- Mogę potwierdzić, że takie rozmowy są prowadzone. Wczoraj spotkałem się z przedstawicielami Wojska Polskiego zaprezentowałem przygotowaną przez nas ofertę. Odbyliśmy też wizję w terenie - potwierdza burmistrz Arkadiusz Ptak.

Natomiast z dobrze poinformowanych źródeł udało nam się dowiedzieć, że powrót jednostki wojskowej do Pleszewa jest wysoce prawdopodobny. Ma być to formacja artyleryjska ze znaczą, już na początku, obsadą zawodową.   

Gdy w 2023 roku Starostwo Powiatowe oraz Urząd Miasta i Gminy w Pleszewie otrzymały pisma z MON z prośbą o wskazanie potencjalnych lokalizacji dla wojska, zapytaliśmy Ministerstwo Obrony Narodowej, co jest celem tego zapytania. Jak wówczas odpowiedzieli nam przedstawiciele resoru, wskazanie przez samorządy konkretnych nieruchomości  jest ważnym elementem procesu decyzyjnego MON.   

- Wyniki tych analiz (m.in. rekomendacje dotyczące wyboru lokalizacji) stanowią podstawę rozpoczęcia procesu pozyskiwania nieruchomości przez resort obrony narodowej oraz planowania inwestycji w wybranych ostatecznie lokalizacjach, które będą niezbędne do prawidłowego funkcjonowania nowo formowanej jednostki - poinformowali w 2023 roku naszą redakcję przedstawiciele Biura Prasowego Centrum Operacyjnego MON (brak danych personalnych)

Co dalej z jednostką wojskową w Pleszewie?

W Pleszewie wizytę odbyło kilkudziesięciu wojskowych zajmujących się różnymi dziedzinami związanymi z infrastrukturą, lokalizacją jednostek i konkretnymi rodzajami sił zbrojnych.  Na podstawie tej wizyty, z uwzględnieniem oferty przygotowanej przez "miasto", zostanie sporządzony raport (analiza) będąca podstawą podjęcia ostatecznej decyzji w tej sprawie.

Szanse na powrót wojska do Pleszewa określane są jako znaczne. O tego typu przedsięwzięcie walczy obecnie bardzo wiele miast w Polsce. Jednak do tak zaawansowanej fazy (jak w Pleszewie) dochodzi nieczęsto. 

Oczywistymi atutami miasta jest również położenie stacji PKP w Kowalewie na planowanej trasie Kolei Dużych Prędkości (spiętych z Centralnym Portem Komunikacyjnym). Ponadto kwestią (obecnie) kilku lat jest budowa "pleszewskiego" odcinka S11. Nie bez znaczenia jest także zaledwie 55 km, jakie dzieli Pleszew od zjazdu na autostradę A2 we Wrześni i 65 km od zjazdu na tę samą trasę w Koninie.       

Wojsko w Pleszewie - korzyści


Obecność jednostki wojskowej w Pleszewie może przynieść miastu wiele korzyści gospodarczych. Oto najważniejsze z nich:
  • 1. Wzrost liczby miejsc pracy

Nowa jednostka wojskowa to dodatkowe miejsca pracy nie tylko dla żołnierzy, ale także dla cywilnych pracowników wojska. Powstaną etaty dla administracji, obsługi technicznej, logistyków czy pracowników ochrony.

  • 2. Rozwój lokalnych firm

Żołnierze i pracownicy jednostki będą korzystać z lokalnych sklepów, restauracji, punktów usługowych czy mieszkań na wynajem. Wzrośnie popyt na usługi remontowe, gastronomiczne, transportowe i inne.

  • 3. Inwestycje w infrastrukturę

Budowa i utrzymanie jednostki wymaga modernizacji dróg, sieci wodociągowych czy energetycznych, co może poprawić infrastrukturę dla wszystkich mieszkańców. Samorząd może liczyć na większe fundusze na rozwój miasta.

  • 4. Wzrost dochodów z podatków

Więcej pracujących osób to większe wpływy z podatków PIT i CIT do budżetu miasta. Firmy obsługujące jednostkę będą generować dodatkowe dochody.

  • 5. Wsparcie społeczności lokalnej

Wojsko często angażuje się w życie lokalnej społeczności, np. w akcje charytatywne lub udzielając wsparcia w sytuacjach kryzysowych.

  • 6. Rozwój rynku nieruchomości

Żołnierze i ich rodziny mogą poszukiwać mieszkań na wynajem lub kupno, co pobudza lokalny rynek nieruchomości. Wzrost popytu może zachęcić deweloperów do nowych inwestycji.

  • 7. Wzrost prestiżu miasta

Miasta, w których stacjonuje wojsko, często zyskują na znaczeniu w regionie i przyciągają dodatkowe fundusze państwowe. To także element wzmacniający tożsamość lokalną i patriotyzm mieszkańców.

Historia wojska w Pleszewie

Pleszewskie koszary – świadkowie historii

Budynki dawnych koszar w Pleszewie przy ul. Wojska Polskiego 21 to wyjątkowe miejsce, które przez ponad sto lat było świadkiem obecności żołnierzy kilku różnych armii. Powstałe jeszcze przed 1914 rokiem, w czasach zaboru pruskiego, koszary odegrały istotną rolę w historii miasta.

Sprytny fortel powstańców

Początkowo, gdy do Pleszewa skierowano wojsko, nie było jeszcze odpowiednich budynków koszarowych. Żołnierze musieli więc mieszkać w prowizorycznych drewnianych barakach, które znajdowały się w miejscu dzisiejszego stadionu sportowego. Sytuacja zmieniła się w kolejnych latach, a same koszary stały się areną kluczowych wydarzeń historycznych.

W 1918 roku, pod koniec I wojny światowej, doszło do niezwykle sprytnego przejęcia koszar przez powstańców wielkopolskich. Dowódca powstańców, Ludwik Bociański, wykorzystał podstęp – przebrany w mundur pruskiego oficera przekonał niemieckich żołnierzy, że wobec ucieczki cesarza Wilhelma II ich przysięga wojskowa straciła moc. W efekcie 800-osobowy garnizon opuścił koszary bez walki.

Okres międzywojenny – rozkwit życia wojskowego

Po odzyskaniu niepodległości, w okresie międzywojennym, w Pleszewie stacjonował 70. Pułk Piechoty. Wielu jego żołnierzy pochodziło z samego miasta i okolic, co sprawiało, że wojsko było integralną częścią lokalnej społeczności.

Życie wojskowe w koszarach nie ograniczało się jedynie do szkolenia militarnego. Funkcjonowała tam pułkowa szkoła, ucząca zarówno analfabetów, jak i osoby poszerzające swoją wiedzę. Żołnierze mieli do dyspozycji bibliotekę, teatr, koła sportowe oraz nowoczesny stadion, zbudowany z inicjatywy dowódcy pułku płk. Mieczysława Mozdyniewicza. W tym czasie był to jeden z najnowocześniejszych obiektów sportowych w Polsce.

Orkiestra pułkowa regularnie uświetniała życie miasta, grając podczas niedzielnych przemarszów do kościoła oraz miejskich uroczystości. W koszarach działała także spółdzielnia zapewniająca żołnierzom niezbędne artykuły oraz przedszkole dla dzieci oficerów. Ścisła więź między miastem a wojskiem trwała do września 1939 roku, gdy pułk został zmobilizowany do walki. Jego żołnierze wzięli udział w Bitwie nad Bzurą, gdzie ponad połowa oddziału poległa.

Koszary podczas  II wojny światowej

Podczas II wojny światowej koszary zajęły wojska niemieckie.

Koszary po  II wojnie światowej

Po zakończeniu działań wojennych, stacjonował tu 20. Pułk Artylerii Przeciwpancernej. Jego obecność trwała do 1993 roku, kiedy to jednostka została przeniesiona do Żar, a następnie rozwiązana.

[ZT]9963[/ZT]

[ZT]9920[/ZT]

[ZT]9965[/ZT]

[ZT]9972[/ZT]

[ZT]9961[/ZT]

[ZT]9953[/ZT]

[ZT]9947[/ZT]

(CON)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

PiotrekPiotrek

4 0

Może i tak ale... Po 1. Niedługo wybory, tyle lat nic a tu nagle tyle dobroci... Po 2. W styczniu br Prezes Urzędu ds Cudzoziemców przyznał że MSWiA przygotowuje plan w którym WP ma być zaangażowane w masowe rozwożenie cudzoziemców po kraju... Po 3. Nie tak dawno część starostów w Polsce dostało zaproszenia na szkolenia w sprawie przyjmowanie obcych kulturowo osobników - co na to nasze starostwo). Po 4. Skoro to przesada i nic się nie dziej to skąd nagle w Pleszewie tyle obcych: czarnych, żółtych i innych...?

13:33, 04.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobertRobert

0 0

Jeżeli rzeczywiście ma powrócić jednostka wojskowa do Pleszewa - to akurat super! OHP może być, ale w innym miejscu. Generalny remont koszarów również poprawi estetykę. Szczególnie budynki widoczne od strony basenu. Do tego wszystkiego dochodziłby pewnie teren dawnego zaplecza technicznego i garaży, gdzie obecnie znajdują się różne hurtownie. Może jeżeli chodzi o hurtownie, to warto by było zagospodarować tereny, gdzie obecnie istnieje niby strefa ekonomiczna. Zobaczymy jak to się potoczy, ale sam pomysł jednostki wojskowej jest ok.

13:59, 05.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%