Fot. A .Majewski
W piątek 26 grudnia wieczorem, na obwodnicy Jarocina doszło do kilku zdarzeń drogowych. Akcja służb wciąż trwa - (stan na godzinę 00.01, 27 grudnia)
Pierwsza kolizja miała miejsce około godziny 21:30 na jezdni prowadzącej od Poznania w kierunku Jarocina. Samochód osobowy uderzył w bariery ochronne. Pojazdem podróżowały dwie osoby, jednak – jak przekazano – nikt nie odniósł obrażeń.
Do znacznie poważniejszego zdarzenia doszło około godziny 22:40 na pasie w kierunku Poznania. Samochód ciężarowy z naczepą przewrócił się, co doprowadziło do całkowitego zablokowania obwodnicy Jarocina w tym kierunku. Na miejsce skierowano służby ratunkowe i techniczne.
Jak informują internauci oraz kierowcy, sytuacja na obwodnicy Jarocina jest bardzo trudna. Dodatkowo, według relacji świadków, około godziny 00:00 miało dojść do kolejnego zdarzenia drogowego na tej trasie, niezależnego od wcześniej opisywanych incydentów.
Służby nadal pracują na miejscu, a kierowcom zaleca się zachowanie ostrożności oraz – w miarę możliwości – wybieranie tras alternatywnych.
Fot. A. Majewski
[ZT]15482[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Trochę to pokręcone – męczeństwo w święta?
Dziękuję za katechezę.
jarock
18:58, 2025-12-26
Obwodnice wielkopolskich miast. Kiedy Pleszew?
A w Choczu odwrotnie, ruch tranzytowy przez miasto. Super.
suweren
08:37, 2025-12-24
Obcokrajowiec z okolic Pleszewa miał prawo za nic
Kto ma do czynienia z obywatelami Kolumbii lub pracuje w tzw. mundurówce warto obejrzeć ku przestrodze film o specyfice przestępczości w tym kraju na youtube na kanale Jacob Lanco - Podróże Ekstremalne o tytule: "Śmiertelnie niebezpieczne kolumbijskie uwodzicielki". P.S. Są już informacje w necie że w Polsce pojawili się przedstawiciele gangów kolumbijskich / Sinaloa / współpracujących z grupami z Ukrainy zajmujących się handlem narkotykami !
POLSKA - KOD 590
20:31, 2025-12-19
Towarzystwo upamiętnienia Powstania nad przepaścią
Nie wierzę. Wśród naszych mieszkańców, a tym bardziej wśród młodych, nie brakuje patriotów. To nawet stoi "jak byk" w wynikach różnych sondaży, badań czy prywatnych rozmowach. Po prostu nie próbujecie/nie potraficie do nich dotrzeć. Np. zróbcie spotkania w szkołach, i nie jedno od biedy ale wiele, regularnie i w klasach. Albo poproście księży w parafiach w okolicy, żeby o tym mówili, i też nie raz czy dwa. Rozmawiajcie z ludźmi a pomysły się znajdą. A na takie narzekanie i wołanie jak teraz to nawet echo w górach nie odpowie. Będą chętni ale ludzie przeważnie potrzebują jakiejś konkretnej zachęty...
Piotr
18:06, 2025-12-19