Zamknij
UWAGA!

Dodaj komentarz

Słońce - przyjaciel czy wróg - pięć sprawdzonych sposobów na zdrową skórę latem

Anika Nawrocka 09:51, 05.07.2025 Aktualizacja: 13:24, 27.09.2025
Skomentuj Fot.: Pxhere.com Fot.: Pxhere.com

Słońce jest najlepszym lekarzem natury - słyszymy coraz częściej. Czy to znaczy, że wylegiwanie się na plaży cały dzień przyniesie nam korzyści dla zdrowia?

Po pierwsze - i tu zdaję sobie sprawę, jak bardzo się narażę - stosujmy kremy z filtrem rozsądnie. Przede wszystkim wybierajmy te naturalne, mineralne z filtrami fizycznymi, a nie chemicznymi. Nawet bardzo dobre (jeśli chodzi o efekt wyglądu skóry) i drogie kremy mogą mieć wiele składników chemicznych, które przy długotrwałym stosowaniu bardziej zaszkodzą niż pomogą. Są zwykle także bogate w substancje zapewniające im piękny zapach, przyjemną strukturę oraz konserwanty. Zadbanie o jakość kremu z filtrem jest dużo ważniejsza w przypadku dzieci. Nie zawsze też ten krem jest konieczny, gdy nie pozostajemy w pełnym słońcu w godzinach między 10 a 16 (latem warto unikać w tych godzinach dłuższego przebywania na słońcu). Bardzo ważne jest natomiast nakrycie głowy, najlepiej czapka z dużym daszkiem czy kapelusz z szerokim rondem, aby dobrze chroniły twarz przed promieniowaniem słonecznym. Choć przebywanie na słońcu jest bardzo korzystne dla naszego zdrowia (reguluje rytm dobowy, pobudza syntezę witaminy D, poprawia nastrój działając przeciwdepresyjnie, reguluje ciśnienie krwi, łagodzi objawy niektórych chorób skóry, dodaje energii, wzmacnia kości), należy pamiętać, że równocześnie promieniowanie UV ma szkodliwe działanie na skórę przy zbyt długiej ekspozycji i przyspiesza jej procesy starzenia, zwiększa ryzyko nowotworów skóry i bardzo ją wysusza. Same kosmetyki codziennego użytku również mogą negatywnie wpływać na skórę, większość z nich ma w składzie alkohol (który wysusza i podrażnia) czy agresywne środki oczyszczające.

Po drugie - nawilżajmy skórę od środka. Dbanie o nawodnienie jest niezwykle ważne dla całego organizmu, ale dla skóry także. Zamiast wody źródlanej, wybierzmy tę mineralną lub od czasu do czasu wysoko zmineralizowaną. Pamiętajmy, żeby podczas upałów mieć wodę, napój z elektrolitami czy dobry sok zawsze ze sobą. Jedzmy warzywa i owoce bogate w wodę (cytrusy, truskawki, arbuzy, melony, ogórki, rzodkiewki, sałaty, seler naciowy). Dbajmy o dostarczanie sobie kwasów omega 3, które są nie tylko przeciwzapalne i świetnie odżywiają mózg, dbają o jelita, ale też poprawiają nawilżenie i wygląd skóry. Starajmy się unikać kolorowych napojów gazowanych czy tych alkoholowych, bo prowadzą one do odwodnienia komórek.

Po trzecie - zdrowy organizm, to zdrowa skóra. Choroby skóry i nieprawidłowości na skórze najczęściej są sygnałami od organizmu, że coś jest nie tak. Zaburzenia hormonalne, alergie pokarmowe, uczulenia na różne substancje, osłabienie odporności, niewłaściwa dieta. Dlatego, gdy pojawiają się problemy ze skórą, a zdarza się, że dłuższa ekspozycja na słońce wzmaga te problemy, warto zainteresować się swoim zdrowiem, zamiast kupować coraz droższe i coraz bardziej specjalistyczne kosmetyki. Nawet bowiem, jeśli rozwiążą one problem powierzchownie, w sposób widoczny na skórze, najczęściej nie rozwiązują problemów zdrowotnych i są rozwiązaniem tylko na jakiś czas. Warto więc przyjrzeć się kondycji organizmu, pomyśleć o odpoczynku, zrobić podstawowe badania, udać się na konsultację do lekarza lub dietetyka, zrewidować swoją dietę i stosowanie używek.

Po czwarte - co zdecydowanie wynika z punktu poprzedniego - dla skóry ważne jest to, co jemy. Potrzebuje ona bowiem odpowiednich witamin, minerałów i składników odżywczych takich, jak białko i tłuszcze. Oczywiście najlepiej, by pochodziły one z naturalnych (dobrych jakościowo) źródeł, a nie z suplementów. Cudowny wpływ na skórę mają witaminy A, E, C, B3 i B5. Znajdują się one przede wszystkim w pomarańczowych, czerwonych i zielonych warzywach, wątróbce i tłustych rybach, produktach pełnoziarnistych czy jajach. Zdecydowanie natomiast warto unikać cukru, który bezpośrednio przyczynia się do zerwania włókien kolagenowych w skórze, co prowadzi do jej osłabienia, ale też wzmaga stres oksydacyjny. To przyczynia się do przedwczesnego starzenia się skóry. Dlatego korzyści przyniesie jej ograniczenie cukrów prostych do minimum (także produktów z białej mąki). Stres oksydacyjny czyli procesy utleniania w komórkach powodują także tłuszcze trans, które mamy w fast foodach, chipsach, słodyczach (ciastka, batoniki, cukierki), ale też wysoko przetworzonych fit batonikach często. Warto pamiętać, by nasza dieta - zwłaszcza na wakacjach - była lekka (co nie znaczy wcale fit i bez tłuszczu ale na przykład bez ciężkostrawnych smażonych na grillu mięs), urozmaicona i wielokolorowa.

Po piąte - bardzo negatywny wpływ na skórę mają używki, szczególnie alkohol i papierosy. W wakacje niestety ekspozycja na te toksyny jest dużo większa niż na co dzień. Przebywanie w skupiskach ludzkich naraża nawet niepalących na negatywne skutki dymu papierosowego. Z kolei wiele osób nie wyobraża sobie urlopu bez wieczornego (a czasami i całodziennego) sączenia drinków oraz odpowiednio zakrapianych alkoholem obiadów i kolacji. Niestety ma to destrukcyjny wpływ nie tylko na nasze jelita (umiera dobroczynny mikrobiom jelitowy) i mózg (konają komórki mózgowe) oraz zaburza działanie układu nerwowego i sercowo-naczyniowego, ale także źle wpływa na kondycję skóry. Przyczynia się między innymi do odwadniania komórek, a w połączeniu z długim przebywaniem na słońcu może okazać się wyjątkowo tragiczny w skutkach. Polecam serdecznie zajrzeć w otchłań internetu i odnaleźć tam zdjęcia osób, które prezentują wpływ regularnego picia (wystarczą już dwa, trzy tygodnie) na stan skóry oraz poprawę jej wyglądu po miesięcznej abstynencji, co widać szczególnie na twarzy.

Przebywanie na słońcu, szczególnie w pięknych okolicznościach przyrody (nieco mniej w przestrzeni miejskiej) daje niesamowite korzyści dla zdrowia. Jeśli dodamy do tego rozsądne godziny (najlepiej rano i wieczorem) i aktywność fizyczną - będzie cudownym lekarstwem na choroby fizyczne i psychiczne. Jeśli jednak będziemy lekceważyć ostrzeżenia, długi plażing w samo południe, bez zapasów wody i zdrowych posiłków, zakrapiany alkoholem może okazać się tragiczny w skutkach i to na wiele sposobów.

Życzę wszystkim pięknych chwil ze słońcem, pod każdym względem prawdziwego odpoczynku oraz bezpiecznego urlopu.

[ZT]12109[/ZT]

[ZT]12106[/ZT]

[ZT]12087[/ZT]

[ZT]12084[/ZT]

[ZT]12077[/ZT]

[ZT]12050[/ZT]

[ZT]12019[/ZT]

 

(Anika Nawrocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pleszew24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Idą wilki? Strach padł na mieszkańców

Oczywiście, że to nie są wilki. Wilki mają dłuższe nogi i wąski tułów oraz dłuższy pysk.

Wujek dziadek

18:23, 2025-09-29

Rusza system kaucyjny w Polsce. Butelki i puszki

Ja też czekam na ruch ze strony naszej władzy. 50 groszy piechotą nie chodzi więc zakładam, że plastikowych śmieci będzie o jakieś 80% mniej do odbioru, co w takim razie ze stawką za odbiór śmieci? W moim przypadku, to jakieś 4 do 5 worków samych butelek. Druga sprawa, to kiedy w końcu przestaną być pobierane pieniądze za wywożenie popiołu od osób, które nie mają pieca na węgiel?

PPL 007

17:35, 2025-09-29

Rusza system kaucyjny w Polsce. Butelki i puszki

Utrudniania życia obywatelom ciąg dalszy. Śmialiśmy się z Chińczyków, że pracują za miskę ryżu. Teraz nas samych zrobili darmowymi pracownikami PSZOKów - to my musimy oczyścić, sortować, wynosić a teraz jeszcze składować i pilnować, żeby się przypadkiem nie zagniotło albo naklejki się nie oderwały bo z kaucji nici. I jeszcze za to płacimy (i to coraz więcej). Jak pokazują dane z innych krajów systemy kaucyjne znacząco obniżają ilość lokalnych odpadów komunalnych. Stąd pytanie do władz - od kiedy możemy się spodziewać obniżenia opłat za wywóz śmieci w Pleszewie?

Piotr

15:39, 2025-09-29

Rusza system kaucyjny w Polsce. Butelki i puszki

kolejny wymysł z Euro-kołchozU. Jak nie wiadomo po co to - to wiadomo że po nasze pieniądze. Przecież już dzisiaj nie ma problemu z segregowaniem plastików i ich odzyskiwaniem. Kto ma w domu miejsce na mini sortownię? Przecież taki automat jest zasilany energią elektryczną. Pomnóżmy to przez ilość punktów z takimi automatami w całej Polsce ... Komuś wydaje się to logiczne? Ja osobiście przestałem kupować wodę butelkowaną. Można kupić sobie urządzenie do nasycania wody CO2 np. polskiej firmy Dafi Push Air. Można też inne. Grunt aby minimalizować ilość kupowanych butelek i tym samym ilość oddawanych do tego typu urządzeń. Zdrowiej, taniej, bardziej normalnie. Kiedyś były syfony i też było ok.

Robert

11:17, 2025-09-29

0%