Jedna z największych tajemnic dietetyki, którą zdradziła mi Mama. To powinniście wiedzieć

Nie była wykształcona w tym kierunku. Dopiero po czterdziestce moja Mama zaczęła interesować się ziołami, a potem zdrowym odżywianiem. Jednak zasadę, którą mi wpoiła, znałam od dzieciństwa i choć Mamy już z nami nie ma, obecnie uświadamiam sobie, jak jest cenna.

Zasada ta z pozoru może wydawać się banalna, a brzmi tak: “Gryź dokładnie, jedz powoli, to cię brzuszek nie rozboli!” - nie zliczę, ile razy słyszałam to zdanie, ale wyryło się ono w mojej pamięci i dziś powtarzam je pięcioletniemu Synkowi. Zanim miała dostęp do internetu i książek naukowych, czerpiąc z mądrości ludowej, w tym jednym rymowanym zdaniu, moja Mama przekazała mi żywieniowy mindfulness czyli uważność podczas jedzenia. Dziś specjaliści wskazują na ten aspekt coraz częściej, a slow food (powolne jedzenie, w przeciwieństwie do szybkiego czyli fast food) zyskuje coraz więcej zwolenników. O co dokładnie chodzi i jakie to ma znaczenie dla naszego zdrowia?

Spokojne jedzenie powinno odbywać się według poniższych pięciu zasad:

1. W przeznaczonym do tego miejscu, gdzie można zająć wygodną i stabilną pozycję np siedzącą, najlepiej przy stole.
2. Bez rozpraszaczy typu telewizor, telefon, laptop, tablet czy gazeta lub książka.
3. Z pełnym skupieniem na posiłku. począwszy od myśli, bo już kiedy na myśl o jedzeniu “ślinka nam cieknie” zaczynają wydzielać się enzymy trawienne.
4. Z uważnością dotyczącą smaku, temperatury, konsystencji i koloru jedzenia.
5. Z dokładnym rozgryzaniem i długim żuciem, do 20 razy, jednego kęsa.

Dlaczego, mimo nieustannego pośpiechu tego świata, warto spokojnie zjeść posiłek w duchu żywieniowego mindfulness? Ma to konkretne korzyści dla naszego zdrowia i samopoczucia:

• Usprawniamy procesy trawienne, co skutkuje zmniejszeniem ryzyka gazów, wzdęć oraz niestrawności, czyli krótko mówiąc bólu oraz dyskomfortu brzucha.
•  Lepsze trawienie to także bardziej komfortowe i bardziej regularne wypróżnianie.
• Uważne jedzenie to także doskonałe zapobieganie przejadaniu się, mózg potrzebuje około 20 minut, żeby dotarł do niego sygnał sytości z przewodu pokarmowego.
• Jedząc uważnie jemy dokładnie tyle, ile potrzebujemy, co jest niezwykle ważne w intuicyjnym sposobie jedzenia czy odchudzania.
• Wzmacniamy i ćwiczymy zęby, kości oraz mięśnie twarzy uruchamiane podczas jedzenia, co jest szczególnie istotne dla rozwijających się, młodych organizmów.
• Redukujemy stres, dając sobie czas na skupienie tylko na jednej czynności i przerywamy gonitwę myśli na różne tematy.
• Ćwiczymy się w słuchaniu sygnałów głodu i sytości oraz rozpoznawania innych znaków od naszego ciała np dotyczących tego, jakie jedzenia służy nam bardziej, a które powoduje mniejszą sytość lub gorsze samopoczucie.
• Uważne jedzenie to doskonały trik na jedzenie produktów rekreacyjnych typu słodycze, lody, grillowane produkty, bo w ten sposób zjadamy ich znacznie mniej.

Widzę w różnych publikacjach, wywiadach, artykułach, webinarach i podcastach ogromne skupienie na produktach, na tym, co trafia na nasz talerz. Co jest absolutnie zakazane, a co wyleczy nas z wszelkich możliwych dolegliwości. Mówi się o odżywianiu, aktywności fizycznej, nawodnieniu, suplementacji, a tak mało miejsca poświęca się higienie jedzenia. Tymczasem to ona warunkuje nasze nawyki żywieniowe już od najwcześniejszych lat. Miała tego świadomość już niemal 40 lat temu, moja Mama. Wówczas, jak i 30 lat temu dużo łatwiej było te zasady wprowadzać. Współcześnie udowadniamy sobie, że nie mamy na nic czasu. Wolimy wziąć pigułkę na zgagę i wzdęcia lub zrezygnować z roślin strączkowych niż poświęci jedzeniu należny czas i uwagę. Wiem, że uważne jedzenie wydaje się czymś wręcz zbyt prostym. Ale przekonałam się na własnym przykładzie, że działa cuda. Zachęcam gorąco do wypróbowania.

A jeśli także do Was mama lub babcia mówiła: “Gryź dokładnie, jedz powoli, to cię brzuszek nie rozboli” - dajcie znać w komentarzach.

[ZT]11388[/ZT]

[ZT]11385[/ZT]

[ZT]11285[/ZT]

[ZT]11279[/ZT]